Relacja tekstowa
Rywalizacja pomiędzy FAMUR a Netology zapowiadała się jako starcie zespołów, które na tym etapie sezonu Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, miały na swoich kontach równą liczbę 10 punktów. Gracze rozstawieni jako gospodarze, przed tygodniem podejmowali zespół PwC SDC. Zawodnicy FAMUR pokonali wówczas swoich rywali 4:3, co było ich trzecim zwycięstwem w obecnych rozgrywkach. Natomiast goście w ubiegły czwartek, zwyciężyli w pojedynku z ekipą Capgemini, wygrywając w stosunku 4:3. Spotkanie rozpoczęło się od bardzo szybkiej gry z obu stron. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się grać małą liczbą podań, w błyskawiczny sposób przenosząc akcję z formacji obrony do ataku. Pierwszy gol w tym meczu padł już w 2 minucie, a jako pierwszy na listę strzelców wpisał się zawodnik Netology – Krzysztof Hajduczek. Jednak na odpowiedź piłkarzy FAMUR nie musieliśmy czekać zbyt długo. Już w 3 minucie gola na 1:1 zdobył Yurii Yatsun, a kilka chwil później w protokole zapisał się Patryk Wieczorek. Po błyskawicznym początku meczu, w dalszej części pierwszej odsłony nie oglądaliśmy już bramek i przy zmianie stron widniał wynik 2:1. W drugiej połowie gra ponownie była bardzo wyrównana. W 26 minucie goście doprowadzili do remisu i taki stan rzeczy utrzymywał się przez dłuższy czas. Dopiero w końcowych fragmentach spotkania, gracze FAMUR zdobyli gola na 3:2 i ostatecznie zapisali na swoje konto 3 punkty.
