Relacja tekstowa
Przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy PwC SDC a Capgemini, trudno było wskazać zdecydowanego faworyta do zwycięstwa w tym pojedynku. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem, na inaugurację sezonu zimowego Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm mierzyli się z ekipą 4 ECO Prestige. Zawodnicy PwC SDC pokonali wówczas swoich przeciwników 10:4, większość bramek zdobywając w drugiej części meczu. Natomiast dla gości, to spotkanie było pierwszą konfrontacją w bieżącej rundzie. Rywalizacja rozpoczęła się od mocnego uderzenia ze strony gospodarzy. Piłkarze PwC SDC wyszli na prowadzenie już w 1 minucie gry, a na listę strzelców wpisał się Marek Kozień. Jednakże dalsza część pierwszej odsłony była wyrównana. Obie ekipy stwarzały sobie groźne sytuacje, a bramkarze mieli dużo pracy. Ostatecznie przy zmianie stron to gospodarze prowadzili w stosunku 4:2, schodząc na przerwę z dobrą zaliczką. Jednak w drugiej połowie, inicjatywę na placu gry przejęli zawodnicy Capgemini. Goście zdobyli cztery bramki z rzędu, w 33 minucie doprowadzając do wyniku 4:6. Gdy wydawało się, że to zawodnicy występujący w białych strojach sięgną po 3 punkty, wówczas do odrabiania strat zabrali się gospodarze. Najpierw w 35 minucie Marek Kozień zdobył dla PwC SDC gola kontaktowego, a w ostatnich sekundach spotkania Uysal Ersoy trafił na 6:6, dając remis gospodarzom.
