Relacja tekstowa
Faworytem do zwycięstwa w starciu pomiędzy Netology a ArchiDoc, przed rozpoczęciem rywalizacji na murawie, był zespół rozstawiony w roli gospodarza. Zawodnicy Netology przystępowali do tego meczu mając na koncie 6 punktów. Jednakże przed tygodniem gospodarze ulegli ekipie Novichem 3:5, co było dla nich drugą przegraną w sezonie jesiennym Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm. Natomiast goście przed tą serią gier mieli w dorobku 1 „oczko”. W swoim poprzednim pojedynku zawodnicy ArchiDoc, przegrali z drużyną PwC SDC w stosunku 2:4. Mecz rozpoczął się od bardzo wyrównanej gry obu ekip. Choć zarówno gospodarze jak i goście stwarzali sobie dogodne okazje bramkowe, to górą w pojedynkach z napastnikami byli bramkarze. Na pierwszego gola przyszło nam poczekać aż do 20 minuty, kiedy to Krzysztof Hajduczek wyprowadził zespół Netology na prowadzenie. Po zmianie stron ponownie zaatakowali gospodarze. W 24 minucie Sebastian Lewicki zdobył gola na 2:0, dając większy spokój swojej drużynie. Jednak po utracie drugiej bramki, za odrabianie strat zabrali się goście. W 31 minucie Jakub Szymański zaliczył trafienie kontaktowe dla ArchiDoc, a 60 sekund później Daniel Długosz zdobył gola na 2:2. Gdy w 38 minucie goście wyszli na prowadzenie, wydawało się, że zdołają utrzymać korzystny rezultat do samego końca spotkania. Jednakże tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego, ekipa Netology zdołała wyprowadzić decydujący cios, ostatecznie doprowadzając do remisu 3:3.
