Relacja tekstowa
Poprzednie mecze między tymi drużynami wygrywał zespół Prestige i tym razem również on lepiej wszedł w sezon letni 2020. Początkowo BMZ stawiało dzielny opór przeciwnikowi, samemu próbując kreować swoje akcje, które niestety dla drużyny kończyły się niepowodzeniem. W dziesiątej minucie worek z bramkami rozwiązał Daniel Rakowiecki, a chwilę później wtórowali mu jego koledzy. Maszyna ruszyła, a BMZ nie było w stanie jej zatrzymać. Prestige do przerwy podwyższył wynik jeszcze pięciokrotnie. Po zmianie stron czarni nadal nie mogli dojść do głosu, a zawodnicy w narzutkach zdobywali kolejne trafienia. Ostatecznie licznik zatrzymał się na dziewięciu golach, dzięki czemu po pierwszej kolejce objęli fotel lidera grupy A.
