Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

PACCOR vs Capgemini

PACCOR
3 - 2
Capgemini
Full Time

Relacja tekstowa

W zdecydowanie lepszej sytuacji przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy PACCOR a Capgemini, znajdowali się piłkarze rozstawieni w roli gości. Zespół Capgemini po 3 seriach gier rundy jesiennej Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, znajdował się na pierwszej lokacie w tabeli, mając na koncie komplet zwycięstw. W swoim poprzednim meczu goście pokonali ekipę Plastic Omnium 3:2, do końca jednak drżąc o wygraną. Natomiast gospodarze przed tą konfrontacją, mieli na swoim koncie 3 „oczka”. W ubiegłym tygodniu zawodnicy PACCOR musieli uznać wyższość zespołu FAMUR SA, przegrywając w rozmiarach 4:9. Rywalizacja w tym pojedynku rozpoczęła się od nieznacznej przewagi graczy gości, którzy na początku spotkania częściej znajdowali się przy piłce. Zawodnicy Capgemini otworzyli wynik tego meczu już w 5 minucie, a jako pierwszy z trafienia cieszył się Abdelkader Lattafi. Jednak goście nie utrzymali prowadzenia zbyt długo, gdyż już 180 sekund później piłkarze PACCOR doprowadzili do wyrównania, a konkretnie uczynił to Michał Golik. Po tej bramce mecz nieco bardziej się wyrównał, jednak jeszcze przed zmianą stron, to gospodarze wyprowadzili drugi cios. Tuż przed przerwą do siatki Capgemini trafił Rafał Ciasnocha i to ekipa PACCOR prowadziła 2:1. Na początku drugiej odsłony ponownie do ataku ruszyli gospodarze. Już w 24 minucie kolejną bramkę dla PACCOR zdobył Henryk Szymański, dając swojej drużynie bezpieczniejszą przewagę. Choć siedem minut przed końcem spotkania, Abdelkader Lattafi zaliczył trafienie kontaktowe dla gości, to w końcowym rozrachunku zespołowi Capgemini nie udało się już odrobić strat. Mecz, w którym nie brakowało fauli, a sędzia pokazał aż dwie czerwone kartki, zakończył się ostatecznie zwycięstwem ekipy PACCOR 3:2. Dzięki tej wygranej zespół gospodarzy, umocnił się na 5 lokacie w stawce Ekstraklasy.

Film