Relacja tekstowa
Spotkanie pomiędzy PACCOR a Cooler Club, zapowiadało się jako starcie zespołów, które przed tą kolejką 1 Ligi Sportowej Ligi Firm, w tabeli dzieliła różnica zaledwie 3 punktów. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed dwoma tygodniami rywalizowali z ekipą MRW. Zawodnicy PACCOR pokonali wówczas swoich przeciwników 5:2, co było dla nich trzecią wygraną w rundzie wiosennej. Natomiast goście w poprzednim pojedynku, mierzyli się z drużyną Prestige. Zawodnicy Cooler Club musieli jednak uznać wyższość przeciwników, ulegając im w rozmiarach 1:7. Rywalizacja rozpoczęła się od szybkiej i wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się niewielką liczbą podań, przenosić ciężar gry pod pole karne rywala, szukając szybkiego zakończenia akcji strzałem. Pierwsza bramka w tym starciu padła już w 3 minucie, kiedy to zawodnik PACCOR – Robert Ferens, wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Jednak radość gospodarzy nie trwała zbyt długo. Już 120 sekund później, Kuba Szramek dał ekipie Cooler Club wyrównanie, a kilka chwil później Mateusz Dworak wyprowadził gości na prowadzenie. Po utracie dwóch bramek, inicjatywę na placu gry ponownie przejęli jednak gospodarze, najpierw w 7 minucie doprowadzając do wyrównania za sprawą trafienia Henryka Szymańskiego, a w 12 minucie wychodząc na prowadzenie, po golu którego zdobył Robert Rzyska. Jednak w końcówce pierwszej odsłony, to gracze Cooler Club podkręcili tempo, zdobywając kolejne 2 gole, przy zmianie stron remisując 4:4. Drugą część gry lepiej rozpoczęli natomiast zawodnicy PACCOR, już dwie minuty po wznowieniu rywalizacji wychodząc na prowadzenie. Jednakże pomimo świetnego otwarcia, w dalszej części tego spotkania, bramki zdobywali już tylko piłkarze występujący w czarnych strojach, którzy w kilku następnych akcjach, rozstrzygnęli wynik tej konfrontacji na swoją korzyść. Ostatecznie PACCOR uległ Cooler Club 5:7, ponosząc tym samym swoją piątą porażkę w sezonie wiosennym.
