Relacja tekstowa
W pierwszym piątkowym spotkaniu, na boisko Wawel Wirek w Rudzie Śląskiej, wybiegli zawodnicy AutoPartner oraz Honeywell. Faworytami do zwycięstwa w tym starciu, przed rozpoczęciem gry na murawie, byli gracze rozstawieni w roli gospodarzy. W trzech pierwszych rundach sezonu wiosennego 1 Ligi Sportowej Ligi Firm, piłkarze AutoPartner zdobyli komplet punktów, grając bardzo ofensywny futbol. Przed tygodniem gospodarze pokonali ekipę Cooler Club 6:3, większość bramek zdobywając w drugiej części spotkania. Natomiast goście w bieżących rozgrywkach, nie zdołali zdobyć jak dotąd żadnego punktu. W swoim poprzednim pojedynku zawodnicy Honeywell, ulegli drużynie ZZG Mysłowice-Wesoła aż 0:9, co było dla nich trzecią porażką z rzędu. Rywalizacja rozpoczęła się od dość wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, w pierwszych minutach meczu, starali się rozgrywać swoje kolejne akcje, z wykorzystaniem dużej ilości podań. Obi ekipy dobrze broniły jednak dostępu pod własne pole karne, nie dając zaskoczyć się rywalom. Pierwszy gol w tej konfrontacji padł dopiero w 9 minucie, kiedy to Grzegorz Białorucki wyprowadził drużynę AutoPartner na prowadzenie. Po tym trafieniu gospodarze odważniej zaatakowali swoich przeciwników, jednak przez dłuższy okres czasu, nie potrafili podwyższyć prowadzenia. Udało im się to dopiero tuż przez zakończeniem pierwszej odsłony, a gola na 2:0 w 20 minucie zdobył Kacper Grzywa. Choć przed przerwą zawodnicy Honeywell, również stworzyli sobie kilka okazji do zdobycia bramki, nie byli w stanie pokonać bramkarza rywali. Po zmianie stron inicjatywę na placu gry, wyraźnie przejęli gracze AutoPartner, już 3 minuty po wznowieniu rywalizacji, zdobywając kolejne dwa gole. Choć w 25 minucie goście zdobyli bramkę, którą strzelił Damian Krinke, była ona jedynie przebłyskiem lepszej gry zespołu Honeywell. W dalszej części drugiej połowy, zawodnicy występujący w białych strojach wciąż podkręcali tempo, seryjnie zaliczając kolejne trafienia. Ostatecznie AutoPartner pokonał Honeywell 10:1, wygrywając swój 4 mecz w rundzie wiosennej.
