Relacja tekstowa
OEX MerService przegrał w zeszłym tygodniu z JAREMAR, czym skomplikował sobie kwestię awansu do grupy walczącej o mistrzostwo sezonu letniego. Przedstawiciele Ekstraklasy nie mogli zatem pozwolić sobie na kolejną wpadkę. Rehabilitacja za porażkę udała się w pełni, OEX MerService odniósł pewne zwycięstwo, choć do przerwy niewiele wskazywało na to, że brązowi medaliści elity z poprzedniego sezonu zdobędą dwucyfrową liczbę goli. Faworyt co prawda bardzo szybko, bo już w drugiej minucie, wyszedł na prowadzenie, ale w kolejnych fragmentach gry wynik długo nie ulegał zmianie. OEX MerService kontrolował boiskowe wydarzenia, jednak w sytuacjach bramkowych brakowało kropki nad i, dopiero w samej końcówce pierwszej połowy gracze w niebieskich koszulkach, a konkretnie Szymon Janik zdobył dwa gole do szatni, dając swojej drużynie bezpieczne prowadzenie. Po przerwie przewaga OEX MerService było już zdecydowana, a efektem takiego obrazu gry były kolejne bramki, których licznik zamknął się ostatecznie na jedenastu trafieniach. COLDGROUP nie przełamał zatem złej passy z tym rywalem i w trzecim bezpośrednim pojedynku obu drużyn, po raz kolejny nie zdołał odnieść zwycięstwa.
