Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Rockwell Automation vs ProPoint Gliwice

Rockwell Automation
2 - 5
ProPoint Gliwice
Full Time

Relacja tekstowa

Przed rozpoczęciem meczu pomiędzy Rockwell Automation a ProPoint Gliwice, trudno było jednoznacznie wskazać faworyta tej rywalizacji. W ostatnich seriach gier, obie ekipy radziły sobie dość dobrze, nie zdobywając jednak pełnej liczby możliwych punktów. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, po dwóch wygranych z rzędu, przed tygodniem musieli uznać wyższość drużyny PwC SDC, ulegając swoim przeciwnikom w stosunku 3:7. Natomiast goście w swojej poprzedniej konfrontacji, mierzyli się z ekipą Eco Dla Firm. Zawodnicy z Gliwic pokonali wówczas przeciwników 5:1, zapewniając sobie wygraną w końcowych fragmentach spotkania. Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się dokładnie rozgrywać piłkę, minimalizując ryzyko nadziania się na kontratak. Jako pierwsi w tym spotkaniu, do siatki rywali trafili gracze ProPoint. Goście otworzyli wynik meczu już w 5 minucie rywalizacji, a bramkę na 0:1 zdobył Adam Sokół. Po tym trafieniu gospodarze starali się szybko odpowiedzieć swoim przeciwnikom. Jednak kolejne ataki piłkarzy Rockwell Automation, kończyły się niepowodzeniem. Dopiero w 14 minucie zawodnicy występujący w żółto-czarnych strojach dopięli swego, wyrównując stan meczu na 1:1, za sprawą bramki Marcina Causa. Gospodarze nie cieszyli się jednak zbyt długo z uzyskanego remisu. Już po upływie kilkunastu sekund, ponowne prowadzenie gliwiczanom dał bowiem Michał Barciaga. W pierwszej części gry, oba zespoły zdobyły jeszcze po jednym golu, schodząc na przerwę przy stanie 2:3. Druga połowa lepiej rozpoczęła się dla gości, którzy w niespełna 6 minut po wznowieniu gry, trafili dwukrotnie do siatki rywali, uzyskując bezpieczne prowadzenie. Choć piłkarze Rockwell Automation do samego końca meczu, starali się nawiązać walkę z rywalami, nie byli w stanie zdobyć już żadnej bramki. Ostatecznie gospodarze ulegli ProPoint Gliwice 2:5, ponosząc swoją drugą porażkę w rundzie zimowej.

Film