Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Rockwell Automation vs ProPoint Gliwice

Rockwell Automation
5 - 2
ProPoint Gliwice
Full Time

Relacja tekstowa

Obie drużyny zagwarantowane mają utrzymanie w 1 lidze, jednocześnie nie mają szans na awans więc stawką tego starcia jest komplet punktów gwarantujący wyższe miejsce w tabeli – tym samym jest okazja do przetestowania nowych wariantów na sezon zimowy oraz większą zabawę na boisku. Od początku żółto-czarni grali bardzo dobrze w defensywie, nie dając Gliwiczanom pola do popisu. Sami jednak nie potrafili pokonać golkipera ProPointu. Przez dłuższy okres czasu na tablicy utrzymywał się remis, lecz w końcówce pierwszej odsłony nastąpiło przełamanie – w 16 minucie Łukasz Stefański wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a tuż przed gwizdkiem kończącym Adam Mania podwyższył rezultat. Po zmianie stron biało-pomarańczowi częściej ruszali na bramkę rywala, jednak razili nieskutecznością. Rockwell grał dokładniej, efektem czego była bramka Piotra Zielińskiego w 28 minucie. Niewiele minut później pierwszego gola dla swojej drużyny zdobył Przemysław Grzeczka, dzięki czemu ProPoint ruszył do przodu – nie raz zapominając już o defensywie. W 36 minucie Adam Mania ponownie wpisał się na listę strzelców, ale na tego gola szybko odpowiedział Łukasz Szproch, wyraźnie dając do zrozumienia, że Gliwiczanie będą grali do ostatniej minuty. To jednak było wszystko, co mogli pokazać w tym meczu, a ostatnie słowo należało do żółto-czarnych. W ostatnich sekundach spotkania Adam Mania skompletował hat-tricka, czym zamknął mecz przy stanie 5:2 dla swojego zespołu. Dzięki trzem punktom Rockwell przesuwa się w tabeli nad swojego dzisiejszego rywala.

Film