Relacja tekstowa
Po imponującym awansie Cooler Clubu do 2 ligi sympatycy są ciekawi jak poradzi sobie ten zespół w rywalizacji z teoretycznie mocniejszymi graczami. Rywal, Coldgroup na pewno nie wywiesi białej flagi na wieść o tak dobrej passie z jesieni Cooler Clubu. A przekazali to nad wyraz stanowczo obejmując prowadzenie, będące prowodyrem do kolejnych bramek. Bramkarz Cooler Clubu jak i sama obrona nie rozumiała się tego dnia zbyt dobrze, co za tym idzie musieli przyjąć sześć ciosów w pierwszej połowie odpowiadając tylko na jeden. Drugie 20 minut gry rozpoczęło się pogonią Cooler Clubu, który doprowadził już do 2 bramkowej straty i nerwów rywali. Jednak Michał Toblik, napastnik Coldgroup samodzielnie znalazł sposób aby dorzucić jeszcze trochę mocy do ataku swojego zespołu i ze swoimi 8 bramkami w meczu nie mógł nie zdecydować o końcowym zwycięstwie Coldgroup. Końcówka Cooler Clubu nie była najlepsza i mimo pozytywnej oceny drugiej połowy w ich wykonaniu ostatnie minuty przypominały te pierwsze.