Relacja tekstowa
Ani jedni, ani drudzy nie wygrali swojego pierwszego meczu w fazie finałowej, zatem to spotkanie było okazją dla obu drużyn na pierwszy komplet punktów w tej części sezonu. Więcej powodów do radości po poprzedniej kolejce mieli zawodnicy Politechniki Śląskiej, którzy zanotowali remis z SoftServe i to właśnie oni zaatakowali jako pierwsi w poniedziałkowym starciu. Efektem ich przewagi były dwa zdobyte gole w przeciągu minuty, ale rywale odpowiedzieli kontaktowym trafieniem po kwadransie gry. Dzięki skutecznie wykonanej jedenastce BMZ Poland schodził na przerwę z tylko jedną bramką straty i z nadziejami na odwrócenie losów spotkania w drugiej połowie. Ta część meczu rozpoczęła się jednak idealnie dla Politechniki Śląskiej, która tuż po wznowieniu gry zdobyła trzeciego gola, a nim upłynęło pół godziny spotkania powtórzyła się sytuacja sprzed przerwy. BMZ Poland ponownie dał się zaskoczyć dwukrotnie w przeciągu minuty i rywale zyskali bezpieczną przewagę. Przegrywający ambitnie walczyli do końca i zmniejszyli jeszcze rozmiary porażki, jednak dwa zdobyte gole nie mogły już wpłynąć na ostateczny rezultat. Politechnika Śląska dzięki tej wygranej awansowała na fotel lidera grupy drużyn z miejsc 5-10.
