Relacja tekstowa
Spotkanie pomiędzy PwC SDC a ING, zapowiadało się jako konfrontacja zespołów, które w ostatnich tygodniach rozgrywek sezonu zimowego Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm nie sięgały po punkty. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem podejmowali ekipę Netology. Piłkarze PwC SDC musieli wówczas uznać wyższość swoich przeciwników, ulegając im w stosunku 3:5, co było dla nich drugą porażką z rzędu. Natomiast goście w swoim poprzednim pojedynku, mierzyli się z drużyną Novichem. Zawodnicy ING przegrali tamtą konfrontację w rozmiarach 3:15, co było ich piątym meczem bez zdobyczy punktowej w obecnych rozgrywkach. Rywalizacja w tym spotkaniu rozpoczęła się od dość wyrównanej gry obu ekip, jednak wraz z upływem czasu, to gospodarze coraz mocniej przejmowali inicjatywę na placu gry. Zawodnicy PwC SDC wyszli na prowadzenie w 5 minucie, po golu którego zdobył Mateusz Odoj. Natomiast już w 9 minucie gospodarze prowadzili 2:0, po samobójczym trafieniu gracza ING. W dalszej części pierwszej odsłony, piłkarze PwC SDC zdobyli jeszcze dwie bramki, przy zmianie stron prowadząc 4:0. Po przerwie obraz gry na murawie już się nie zmienił, a coraz większą przewagę wypracowywali sobie gracze gospodarzy. W 32 minucie było już 11:0 i sprawa zwycięstwa w tym meczu była rozstrzygnięta. W końcowych fragmentach spotkania, zawodnicy ING zdobyli dwa gole, których autorami byli Łukasz Szczotka oraz Arkadiusz Kotlarz, jednak były to już tylko trafienia na otarcie łez. Ostatecznie ekipa PwC SDC pokonała gości 13:2, notując tym samym awans na 6 lokatę w tabeli Ekstraklasy.
