Relacja tekstowa
Gracze obu drużyn mogli być zadowoleni po swoich ostatnich występach. ZZG Mysłowice-Wesoła pokonał wysoko ESL Gaming, zdobywając po raz pierwszy w swojej krótkiej historii występów w SLF dwucyfrową liczbę bramek, z kolei Honeywell postawił się PACCOR, ulegając rywali w minimalnych rozmiarach. Tym razem defensywa formalnych gości padła znacznie szybciej. Jesienny debiutant już po pięciu minutach prowadził 3:0 i nawet stracona bramka nie wybiła zawodników w białych koszulkach z rytmu. Honeywell nie poszedł za ciosem, a kolejne trafienia były już autorstwa graczy ZZG Mysłowice -Wesoła. Co ciekawe, obie połowy zakończyły się dokładnie takim samym wynikiem – na osiem goli jednych, drudzy odpowiadali pojedynczą bramką. Wynik spotkania ustalił Rafał Świętek, który wykorzystał rzut karny efektowną panenką. Wraz z Danielem Kuligą, ten duet poprowadził swój zespół do kolejnego efektownego zwycięstwa i tym samym awansu na podium 2 Ligi.
