Relacja tekstowa
Zespół Capgemini po porażce z ProPoint Gliwice był bardzo zmotywowany, by zdobyć dziś trzy punkty. Przez pierwsze dziesięć minut Politechnika Śląska dzielnie się broniła przed ostrzałem ze strony rywala, jednak gdy Konrad Odziemek zdobył pierwszą bramkę dla swojej drużyny, kolejne już były kwestią czasu. Capgemini bardzo naciskało, co w konsekwencji jeszcze przed przerwą dało mu trzy kolejne trafienia. Po zmianie stron Politechnika wytrzymała dziesięć minut bez straty bramki, jednak mimo usilnych starań niebiescy nie potrafili pokonać bramkarza Capgemini. Od trzydziestej drugiej minuty nie byli też w stanie zapobiec kolejnym trafieniom przeciwnika. Koniec końców licznik biało-niebieskich zatrzymał się na ośmiu oczkach, a Anis Hermassi skompletował cztery bramki i został drugim najlepszym strzelcem drużyny.
