Relacja tekstowa
Faworytem starcia pomiędzy zespołami ING Bank Śląski a Cooler Club, byli gracze rozstawieni w tym meczu w roli gości. Piłkarze Cooler Club nie przegrali jak dotąd żadnego meczu w tym sezonie Sportowej Ligi Firm, tylko raz dzieląc się punktami z rywalem. Przed tygodniem goście pokonali ekipę Geodis 4:3, odnosząc swoje drugie zwycięstwo. Natomiast gospodarze także nie ponieśli jeszcze w obecnej kampanii porażki. Jednak zawodnicy ING dwukrotnie dzielili się punktami z rywalami, ostatnio remisując w spotkaniu przeciwko drużynie IVIA 1:1. Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia ze strony zawodników Cooler Club. Już w 2 minucie rywalizacji Mateusz Dworak wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Po szybko zdobytej bramce goście starali się podwyższyć prowadzenie, jednak ich ataki były nieskuteczne. Piłkarze ING również dochodzili do groźnych sytuacji, jednak podobnie jak przeciwnicy, nie byli w stanie pokonać bramkarza rywali. W pierwszej części spotkania, gra toczyła się długimi fragmentami w środkowej strefie boiska. Drugie 20 minut ponownie lepiej rozpoczęli goście. Już w 25 minucie Tomasz Płuciennik wyprowadził swój zespół na dwubramkowe prowadzenie. Druga odsłona po szybko strzelonej bramce, nie przynosiła już wielu sytuacji podbramkowych, zarówno dla gospodarzy jak i gości. Ostatecznie ING Bank Śląski uległ Cooler Club 0:2, ponosząc swoją pierwszą porażkę w tym sezonie. Goście natomiast po tej wygranej, pozostali na fotelu lidera grupy A 3 Ligi.
