Relacja tekstowa
Mecz został zweryfikowany jako walkower z powodu występu w drużynie LMS gracza, który powinien pauzować za czerwoną kartkę.
Patrząc na tabelę i ostatnie wyniki obu zespołów faworyt tego spotkania wydawał się być jeden. Inmedium.pl II co prawda uległo po szalonym meczu KPMG, ale szybko poprawiło sobie humory wygraną nad Lubotech & Asero i powróciło na czoło stawki. Przed aktualnym liderem jeszcze trzy bardzo trudne mecze na ostatniej prostej sezonu i chcąc przystępować do nich z uprzywilejowanej pozycji, nie mógł sobie dziś pozwolić na wpadkę. LMS miał za sobą passę trzech porażek i niebezpiecznie zbliżył się do dna tabeli, zatem również potrzebował jakiejś zdobyczy. To właśnie niżej notowany zespół objął prowadzenie w 5 minucie gry i taki wynik utrzymywał się przez większą część pierwszej połowy. Inmedium.pl II wyrównało dopiero strzelając gola do szatni po efektownym trafieniu Dominika Sygi, ale drugą odsłonę meczu lider 2 Ligi rozpoczął z dużym animuszem. Trzy zdobyte gole z rzędu dały bezpieczną przewagę i choć LMS odzyskał nadzieję na korzystny wynik po zdobytej bramce, to została ona szybko rozwiana. Inmedium.pl II przypieczętowało wygraną jeszcze trzema trafieniami i przystąpi do kluczowych meczów, przeciwko Aurolandowi i Rabenowi Logistics, w dobrych humorach.
