Relacja tekstowa
Wyczekiwane spotkanie COLDGROUP z Inmedium.pl może przynieść bardzo wiele zmian w tabeli. Wariantów na to, jak będzie wyglądało zestawienie drużyn po tym meczu było tak wiele, że najlepiej poczekać na samo spotkanie. Początek nie zapowiadał wielkich emocji, bo dwie pierwsze bramki padły łupem lidera 2 Ligi. Później do głosu doszła dobra dyspozycja dnia piłkarzy Inmedium.pl, którzy ani na chwile nie dali uciec rywalom. Bramki padały na zmianę, tworząc nam tym samym bardzo ciekawe widowisko. Pierwsza połowa kończy się remisem 4-4 i konia z rzędem temu, kto potrafi wytypować wynik końcowy. Druga poła przebiegała w identycznym stylu, tak jakby nie było żadnej różnicy między zespołami. Było to godne widowisko i nie przypadkiem oba zespoły walczą o końcowe zwycięstwo w lidze. Na końcowe zwycięstwo 7-6 Inmedium.pl miał wpływ piłkarz zwycięskiej drużyny Martyn Markosyan, bez którego nie byłoby mowy o zwycięstwie. I tak jak można było przypuszczać, ten wynik otwiera i rozszerza nam jeszcze bardziej czołówkę tabeli i nic jeszcze nie może być pewne. Inmedium.pl niemal na koniec rozgrywek otworzyło przed sobą drzwi do samej czołówki i trudno byłoby znaleźć na to lepszy moment, niż po pokonaniu lidera.
