Relacja tekstowa
Lubotech & Asero należy do jednej z bardziej nieprzewidywalnych drużyn w stawce i typowanie jego wyników nie jest sprawa łatwą, jednak niemalże zawsze w meczach tego zespołu pada sporo goli i nie inaczej był tym razem. ART Property po trzech porażkach z rzędu znalazł się niebezpiecznie nisko w tabeli, zatem celem tej ekipy na poniedziałkowe spotkanie musiał być komplet punktów. Gracze w czarnych koszulkach dopięli swego i odnieśli pewne zwycięstwo, już do przerwy mając trzy gole w zapasie. Lubotech & Asero po stracie trzeciej bramki po kwadransie gry odpowiedziało jednym trafieniem , jednak gole zdobyte przez rywali, w samej końcówce pierwszej i na początku drugiej połowy, ostatecznie przesądziły sprawę kto będzie górą w tym spotkaniu. ART Property pewnie wypunktowało przeciwników, a gdyby skuteczność graczy tej drużyny były lepsza to wynik mógł być jeszcze wyższy. Lubotech & Asero również w drugiej połowie zdobył jedną bramkę, autorstwa Jarosława Drożdża, który tym samym zrehabilitował się za pechowe, wcześniejsze samobójcze trafienie. ART Property odnosi okazałe zwycięstwo, które musi wlać sporo optymizmu w szeregi drużyny przed bardzo ważnymi potyczkami z Prestige i IVIĄ.
