Relacja tekstowa
Drugie spotkanie popołudniowego poniedziałku na boisku numer 4, mogliśmy oglądać pomiędzy PwC SDC a Upojeni Multitap. Mecz zapowiadał się dość ciekawie, ponieważ już w pierwszych chwilach widać było zbliżony poziom obu drużyn. Mimo to, pierwsze dwie bramki strzelili zawodnicy Upojeni Multitap, którzy nie dawali odetchnąć bramkarzowi i obrońcom PwC SDC. Ostatecznie drużyna PwC SDC wyciągnęła wnioski po tych golach i zaczęła odrabiać straty, strzelając kontaktowe gole i dając nadzieję na wygraną. Ostatecznie po ciężkim boju obu ekip, wynik zatrzymał się na 2:2 do przerwy, dając nadzieję obu drużynom na wygraną.
W drugiej połowie byliśmy świadkami już większego zaangażowania ze strony zawodników, ponieważ jedna, jak i druga ekipa nie chciała dać za wygraną i szukała szansy po kontrach, jak i ze stałych fragmentów gry, których nie brakowało. Ostre wejścia i starcia wzmagały boiskową agresję po obu stronach. Mimo zmęczenia, stwarzanie dogodnych sytuacji przychodziło łatwiej zawodnikom każdej z drużyn, którzy szukali szansy z dystansu, jak i po dryblingach z bliższej odległości. Największym wsparciem w drużynie Upojeni Multitap okazał się Artur Skiba, który strzelił cztery bramki. Mimo początkowych problemów, zespół PwC SDC podniósł się i ostatecznie zremisował całe spotkanie, dzięki najlepszemu strzelcowi swojej drużyny, Adrianowi Kurkowskiemu, strzelcowi trzech bramek. Ostatecznie wynik spotkania ustalono na 4:4.
