Relacja tekstowa
Obie drużyny przegrały swoje niedzielne spotkania w identycznym stosunku – 2:5 i zarówno jedni, jak i drudzy z zerowym dorobkiem punktowym znajdowali się w ogonie stawki, mierząc w bezpośrednim spotkaniu w pierwsze wiosenne zwycięstwo. Step-Pol ruszył na rywala od pierwszych minut i na efekty przewagi tego zespołu nie trzeba było długo czekać. Co ważne, nie zadowolił się on minimalnym prowadzeniem tylko natychmiast poszedł za ciosem, błyskawicznie zyskując bezpieczną przewagę. W nieco ponad kwadrans Step-Pol zdobył sześć goli i w zasadzie już przed przerwą rozstrzygnął losy spotkania, nie dając rywalowi dojść do głosu. SiViArt tego wieczoru odpowiedział jedynie honorowym trafieniem, zdobytym w drugiej połowie meczu i przełamania passy czterech porażek będzie szukał w kolejnym spotkaniu. Step-Pol dzięki tej wygranej awansował w okolice środka tabeli i morale zespołu przed kolejnym trudnym starciem, przeciwko ProPoint, może być wysokie.
