Relacja tekstowa
Upojeni Multitap stanęli dzisiaj naprzeciw Impact Production i nie tracąc czasu na wyczucie rywala, od razu przystąpili do ofensywy. Szybko się to na nich zemściło, bo mimo kilku niezłych ataków, to przeciwnik pierwszy strzelił bramkę. Upojeni jednak nie zgubili rytmu i ich szarże w końcu zaczęły przynosić skutki – koncertowo odskoczyli Impact Production aż na trzy bramki i to w dość krótkim czasie. Chociaż nie zapowiadało się na to, aby coś mogło odwrócić bieg meczu, Impact jeszcze przed przerwą zdążył zdobyć gola kontaktowego, który okazał się impulsem do walki o odmianę losów spotkania. Dramatyczny pojedynek w środku pola początkowo nie przynosił żadnych efektów, ale Upojeni Multitap w końcu zaczęli opadać z sił, co udało się wykorzystać rywalom, którzy ostatecznie wyszli na dwubramkowe prowadzenie! Comeback wymarzony. Przed końcem Impact stracił jeszcze gola, ale było za późno aby odebrać mu radość z ciężko wywalczonego zwycięstwa.
