Relacja tekstowa
Sengam Sport kolejny raz potraktował swoich rywali bez żadnych skrupułów i urządził sobie konkurs strzelecki, który wygrał Daniel Wieczorek z dorobkiem pięciu bramek i trzech asyst. Mecz ten można określić jako jedno ze spotkań bez większej historii, w którym Sengam całkowicie przejął inicjatywę na boisku, o czym może świadczyć wynik 7:1 po pierwszej połowie. Zawodnicy Geodis mogli strzelić więcej bramek, lecz razili w tym spotkaniu brakiem skuteczności. Druga połowa odbywała się w mrocznej atmosferze, ponieważ widoczność na stadionie ograniczona była przez gęstą mgłę. Nie przeszkadzało to naszym bohaterom w dalszym rozgrywaniu meczu, dzięki czemu mogliśmy obejrzeć jeszcze dziesięć bramek. Sengam kolejny raz udowadnia, że w 1 Lidze nie ma sobie równych i pewnie kroczy po awans do Ekstraklasy. Zawodnikom Geodisu należą się brawa za walkę do końca. Nie mogą zapominać, że jeszcze nikomu nie udało pokonać się drużyny Sengam Sport.
