Relacja tekstowa
W poprzednim meczu między tymi zespołami górą byli zawodnicy BMZ Poland, którzy pokonali ING 3:1. W związku z tym pomarańczowi mieli dziś podwójną motywację na zdobycie trzech punktów. Początek spotkania przebiegał pod znakiem naprzemiennych ataków, które nie przynosiły efektu w postaci zdobytej bramki. Na pierwsze trafienie musieliśmy czekać do szesnastej minuty, kiedy pięknym strzałem goalkeepera rywala pokonał Sylwester Denko. Po zmianie stron ponownie zapunktowali zawodnicy w pomarańczowych trykotach. Mimo szczerych chęci i wielu prób, czarni nie byli w stanie przedostać się przez zasieki rywala. Doping ze strony swoich kibiców nie wystarczył, by zdobyć się choćby na jedną bramkę. Pomarańczowi dzięki dobrym zawodom w ich wykonaniu dopisują do swojego konta trzy punkty i rewanżują się za poprzednią porażkę.
