Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Wyrównane boje na inaugurację

Ekstraklasa

Relacje tekstowe

Pierwsza kolejka Ekstraklasy wiosennego sezonu może zwiastować mnóstwo emocji w rozgrywkach, bowiem wszystkie spotkania były niezwykle wyrównane i zacięte. Pierwszym liderem został Plastic Omnium, który jako jedyny ograł swojego rywala - Firmę ZK Grzybowice dwoma bramkami. W identycznym stosunku swoje mecze wygrały FAMUR SA i Capgemini. Pierwsi pokonali debiutujący w ekstraklasie PACCOR, drudzy Auroland. W najciekawiej zapowiadającym się pojedynku, Netology okazało się lepsze od Prestige.

 

FAMUR SA vs PACCOR

5:4

 

Bardzo ciekawie zapowiadała się rywalizacja pomiędzy zespołami FAMUR SA oraz PACCOR, w pierwszej kolejce nowego sezonu Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, zakończyli rozgrywki zimowe na 5 lokacie w tabeli, na przestrzeni jedenastu spotkań odnosząc siedem zwycięstw. Natomiast goście powracają do stawki SLF po krótkiej przerwie. Gracze PACCOR w sezonie Jesień 2021 wywalczyli mistrzostwo 1 Ligi, w całej rundzie tylko raz wypuszczając z rąk komplet punktów. Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia piłkarzy gości, którzy już w 2 minucie objęli prowadzenie, a bramkę na 0:1 zdobył Ariel Synowiec. Jednak na odpowiedź ekipy FAMUR SA, nie trzeba było czekać zbyt długo. Już w 5 minucie Bolesław Olędzki doprowadził do wyrównania, a kilka chwil później Patryk Wieczorek dał gospodarzom wynik 2:1. Po szybkiej utracie dwóch goli, do kontrofensywy przystąpili goście. W 13 minucie Rafał Cieslik dał ekipie PACCOR ponowny remis, a 120 sekund później Sebastian Śliwa ponownie wyprowadził gości na prowadzenie. Przed przerwą obie ekipy zdołały strzelić po jeszcze jednej bramce i przy zmianie stron widniał wynik 3:4. Po obfitej w trafienia pierwszej odsłonie, po zmianie stron gra się uspokoiła, a gracze obu stron starali się w przemyślany sposób konstruować kolejne akcje. W 33 minucie Rafał Krzyżowski dorowadził do remisu 4:4 i wydawało się, że takim rezultatem może już zakończyć się ta rywalizacja. Jednak w końcowych fragmentach meczu, gospodarze wyprowadzili jeszcze jeden cios. Dawid Powała swoim golem na 5:4 zapewnił drużynie FAMUR SA zwycięstwo, oraz cenne 3 punkty na inaugurację rundy wiosennej.

Netology vs Prestige

2:1

 

Faworytem do zwycięstwa w starciu pomiędzy Netology a Prestige, była drużyna rozstawiona w roli gospodarza. Piłkarze Netology w niedawno zakończonym sezonie zimowym, wywalczyli wicemistrzostwo Ekstraklasy, w całej rundzie wygrywając aż 9 razy. Natomiast goście po solidnej grze przez większość poprzednich rozgrywek, w ostatnich trzech kolejkach nie zdołali wywalczyć żadnego punktu, przez co uplasowali się na 6 lokacie w stawce. Konfrontacja rozpoczęła się od bardzo wyrównanej gry obu drużyn. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się konstruować swoje kolejne akcje dużą liczbą podań, próbując uruchamiać napastników prostopadłymi zagraniami. Pomimo kilku dogodnych szans stworzonych przez obie strony, żaden z zespołów nie zdołał w pierwszej odsłonie posłać piłki do siatki przeciwników. Tak więc przy zmianie stron widniał wynik 0:0. Na początku drugiej połowy, obraz meczu znacząco się nie zmienił. Gra toczyła się głownie w środkowej strefie boiska, a drużyny nie stwarzały sobie zbyt wielu okazji strzałowych. Dopiero w 29 minucie tej rywalizacji, mogliśmy oglądać pierwsze trafienie, a gola na 1:0 zdobył zawodnik Netology – Damian Truchel. Po tej bramce gospodarze poszli za ciosem i już kilkadziesiąt sekund później prowadzili 2:0, a tym razem na listę strzelców wpisał się Krzysztof Hajduczek. Choć goście w 36 minucie zdobyli bramkę kontaktową, którą strzelił Mateusz Golla, to nie zdołali już doprowadzić w tym pojedynku do wyrównania. Ostatecznie zatem ekipa Netology pokonała Prestige 2:1, otwierając nowy sezon od zdobycia 3 “oczek”.

 

Firma ZK Grzybowice vs Plastic Omnium

2:4

 

Rywalizacja pomiędzy Firmą ZK Grzybowice a Plastic Omnium, zapowiadała się jako starcie zespołów, których nie oglądaliśmy w sezonie zimowym Sportowej Ligi Firm. Trudno było zatem przewidzieć, w jakiej formie obecnie znajdują się gracze obu ekip. Jednak pewne było to, że do samego końca walczyć oni będą o komplet punktów na inaugurację nowej rundy. Pojedynek rozpoczął się o dobrej gry obu drużyn. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się przejąć kontrolę nad środkową strefą boiska, aby móc posyłać prostopadłe piłki do napastników. Pierwsza bramka w tym meczu padła w 8 minucie, a gola dającego prowadzenie Firmie ZK zdobył Artur Fałowski. Jednak piłkarze Plastic Omnium, nie kazali nam zbyt długo czekać na swoją odpowiedź i w 13 minucie Mateusz Niesler doprowadził do stanu 1:1. Gdy wydawało się, że pierwsza odsłona zakończy się remisem, w 17 minucie swoje drugie trafienie zanotował Artur Fałowski i przy zmianie stron, to gospodarze minimalnie prowadzili 2:1. Jednakże druga połowa rozpoczęła się od mocnego akcentu ze strony gości. Niedługo po wznowieniu gry, Piotr Wach dał ekipie Plastic Omnium wynik 2:2, napędzając tym samym swoich kolegów do kolejnych ataków. Ostatnie 10 minut tego spotkania, zdecydowanie należało do piłkarzy gości. Najpierw w 33 minucie Seweryn Niesler wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a tuż przed końcem meczu, zwycięstwo drużyny Plastic Omnium przypieczętował Michał Cisowski. Ostatecznie zatem Firma ZK Grzybowice uległa gościom w stosunku 2:4.

 

Capgemini vs Auroland

5:4

 

Na nudę nie można było narzekać w potyczce Auroland vs Capgemini, na deser czwartkowych zmagań. W 4 minucie sprawę wyjaśniła drużyna Auroland, wychodząc na prowadzenie 2-0. Ale tak się tylko wydawało, bo gracze Capgemini po falstarcie otrzepali się trochę z problemów i aktywnie atakowali bramkę rywali. Skutecznie, bo na przerwę schodzili z remisem 2-2. Później zabawa rozpoczęła się na całego. Na prowadzenie wyszli waleczni piłkarze Aurolandu, tylko po to by za chwilę gonić wynik z 3-4. Dużym poświęceniem wyrównali stan rywalizacji, ale pośpiech i narastające nerwy dawały się we znaki. W 38 minucie niemal rzutem na taśmę drużyna Capgemini dorzuciła 5 trafienie i zamurowała swoją bramkę, co przy dodatkowym braku szczęścia w końcówce po stronie Aurolandu, musiało się wiązać z przełknięciem pierwszej porażki tego zespołu.

tabela

tabel0

Szóstka tygodnia

6-tygodnia

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

1 Liga

Relacje tekstowe

W 1 Lidzie zaimponował Tenneco Gliwice, który wysoko ograł Cooler Club, odnosząc najbardziej efektowne zwycięstwo w czwartek. Pozostałe spotkania były bardziej wyrównane. KeyWords Studios pokonał 7:5 ArchiDoc, z kolei BMZ Poland poradził sobie z Hirschvogel. Minimalne zwycięstwa odniosły Novichem i PwC SDC. Pierwsi okazali się lepsi od debiutanta OTCF, drudzy wygrali z Honeywell.

 

Novichem vs OTCF

3:2

 

Przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy Novichem a OTCF, trudno było wskazać faworyta do końcowego tryumfu. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, poprzedni sezon zakończyli tuż poza podium Ekstraklasy, do trzeciej lokaty tracąc zaledwie 3 punkty. Natomiast dla zawodników OTCF, ten mecz był debiutem w rozgrywkach Sportowej Ligi Firm. Rywalizacja rozpoczęła się od dość wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, stwarzali sobie sytuacje bramkowe, lecz w początkowej fazie meczu nie potrafili pokonać bramkarza przeciwników. Jednak wraz z upływem kolejnych minut, to zawodnicy Novichem zaczęli przejmować inicjatywę na placu gry. Gospodarze potwierdzili swoją przewagę w 13 minucie, obejmując prowadzenie po golu którego zdobył Denis Przybyła. Kilka chwil później ten sam zawodnik podwyższył wynik na 2:0 i to gracze występujący w białych trykotach mogli czuć się bardzo komfortowo. Gdy wydawało się, że taki rezultat utrzyma się już do przerwy, w 19 minucie bramkę kontaktową dla OTCF zdobył Jakub Pilch, dając swojej ekipie nadzieję na lepszą drugą połowę spotkania. Po zmianie stron gra zdecydowanie bardziej się wyrównała, a goście usilnie dążyli do doprowadzenia do remisu. Udało im się to w 34 minucie, kiedy Marcin Tomeczek umieścił piłkę w siatce rywali. Jednak już 60 sekund później, ostateczny cios w tym pojedynku wyprowadzili piłkarze Novichem. Ksawery Winciersz trafił po raz trzeci dla gospodarzy, ustalając wynik na 3:2. Drużyna OTCF w swoim debiutanckim meczu, zaprezentowała się z bardzo dobrej strony i z pewnością w kolejnych spotkaniach udowodni pełnię swojego potencjału.

 

BMZ Poland vs Hirschvogel

5:3

 

Nareszcie wrócił futbol na powietrzu i najwyraźniej warunki atmosferyczne chciały zagrać tego dnia trochę większą rolę. Na inaugurację wyszły ekipy BMZ Poland oraz Hirschvogel, które szczególnie w pierwszej części gry musiały się zmagać z silnymi podmuchami wiatru, który trochę wypaczał sens rywalizacji. Ale łączyło się to również z bramkami, więc nie mamy prawa narzekać. Pierwsi swoje konto otworzyli piłkarze Hirschvogel, ale zaraz nadziali się na kontrę i tak w kółko wyglądał obraz pierwszej połowy, cios za cios z zaliczką zawodników Hisrchvogel, którzy przed drugą połową prowadzili 3-2. Najwyraźniej chwila rozmowy i odpoczynku pozwoliła wyzwolić nowe siły u graczy BMZ Poland, bo te 20 minut to popis ich skuteczności. Aż 3 bramki pozwoliły im nie tylko dogonić rywali, ale również spokojnie wygrać to spotkanie.

 

Tenneco Gliwice vs Cooler Club

11:2

 

Przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy Tenneco Gliwice a Cooler Club, trudno było jednoznacznie wskazać faworyta do zwycięstwa. Obie ekipy swoje ostatnie mecze w Sportowej Lidze Firm, rozegrały w sezonie Jesień 2021. Wówczas na poziomie 1 Ligi, drużyny te finiszowały odpowiednio na 4 oraz 5 lokacie w stawce. Mocne wejście do tej rywalizacji, zaliczyli piłkarze Tenneco Gliwice. Gospodarze otworzyli wynik meczu już w 2 minucie, a jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Jakub Surma. Jednak po tym trafieniu, spotkanie toczyło się w dość stabilnym tempie, z okazjami na gola z obu stron. Dopiero sama końcówka pierwszej odsłony, zdecydowanie należała do piłkarzy z Gliwic. W 15 minucie Jakub Surma zdobył drugiego gola dla Tenneco, a kilka chwil później ten sam zawodnik skompletował hat tricka. Przed przerwą do siatki Cooler Club trafił jeszcze Rafał Nowak i przy zmianie stron gospodarze prowadzili już 4:0. Na początku drugiej odsłony, do odważniejszych ataków ruszyli goście. Gracze Cooler Club zdobyli bramki odpowiednio w 23 oraz 27 minucie, które zapisał na swoje konto Kuba Szramek. Jednak było to zbyt mało, aby tego wieczoru nawiązać równorzędną walkę z przeciwnikami. W drugiej połowie piłkarze Tenneco Gliwice, kontynuowali swoją dobrą grę z końcówki pierwszej odsłony, co chwila powiększając dorobek bramkowy. Ostatecznie gospodarze pokonali ekipę Cooler Club w rozmiarach 11:2, zostając tym samym pierwszym liderem tabeli w sezonie wiosennym 1 Ligi.

 

PwC SDC vs Honeywell

2:1

 

Nie ma to jak dobrze wejść w mecz, powiedział zawodnik Honeywellu, który dał prowadzenie swoim rywalom – czyli PwC SDC golem samobójczym. Ale pierwsze koty za płoty i było wystarczająco dużo czasu aby zamazać tą plamę. Jednak PwC SDC przyjęło ten prezent z otwartymi ramionami, ale więcej zabrali sobie już sami podwyższając na 2-0. Dwoili się i troili piłkarze Honeywellu, co pozwoliło im na zdobycie kontaktowej bramki. Mecz był z gatunku tych wyrównanych, gdzie bez znajomości wyniku, nie można byłoby śmiało uznać któregoś zespołu za lepszy. Kolejne próby Honeywellu spotykały się z oporem zawodników PwC SDC, którzy utrzymali to prowadzenie już do końca i świetnie rozpoczęli nowy sezon.

 

KeyWords Studios vs ArchiDoc

7:5

 

Mecz pomiędzy tymi drużynami rozegrany dwa miesiące wcześniej w zimowych rozgrywkach przeszedł do historii jako jedno z najbardziej niesamowitych widowisk w ostatnich latach w naszej lidze. Oba zespoły podzieliły się punktami po remisie 9:9, a emocji nie brakowało do ostatnich sekund, gdy ArchiDoc doprowadził do remisu po przepięknym strzale ze środka boiska. Tym razem nie byliśmy świadkami aż tak zaciętego pojedynku, co nie znaczy, że spotkanie nie było interesujące. Kluczowy dla losów meczu okazał się końcowy fragment pierwszej połowy. Wcześniej obie drużyny zdobyły po dwa gole, a ostatnie 5 minut przed przerwą należały do graczy KeyWords Studios, którzy wypracowali sobie dwubramkową przewagę. To wystarczyło do odniesienia zwycięstwa, bowiem w drugiej części gry jedni i drudzy strzelili po trzy gole i ArchiDoc nie zdołał odmienić już losów spotkania.

 

 

 

tabela

tabel1

Szóstka tygodnia

6-tygodnia1LIG

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *