Relacja tekstowa
W swoim ostatnim meczu sezonu wiosennego Sportowej Ligi Firm, naprzeciw siebie stanęły zespoły, które obecne rozgrywki zakończą w środku ligowej stawki. Zarówno Dobry Warsztat jak i DPL w obecnej rundzie prezentowały dobry poziom sportowy, zwycięstwa równoważąc z porażkami. Mecz rozpoczął się od dobrej gry zarówno gospodarzy jak i gości. Obie ekipy starały się szybko przechodzić z piłką pomiędzy poszczególnymi formacjami, w dokładny sposób operując futbolówką. Pierwszy gol padł już po upływie 2 minut, a jego zdobywcami byli gracze Dobrego Warsztatu. Już minutę później Dominik Micor dał gospodarzom dwubramkową przewagę, trafiając do siatki rywali. Goście w bardzo szybki sposób zdołali natomiast doprowadzić do wyrównania. Piotr Lubos najpierw w 4 a później w 8 minucie, swoimi golami dał drużynie DPL remis 2:2. Ten sam zawodnik przed przerwą zdołał jeszcze skompletować hat tricka i przy zmianie stron to goście prowadzili 4:2. W samej końcówce pierwszej części gry, czwarta bramka dla DPL padła jeszcze po samobójczym trafieniu gospodarzy. W drugiej odsłonie na placu gry lepiej prezentowali się zawodnicy występujący w szarych strojach. Goście już 5 minut po przerwie zdobyli kolejnego gola, powiększającego ich przewagę. Choć w drugiej odsłonie gospodarze zdołali jeszcze dwukrotnie pokonać bramkarza rywali, tego dnia było to zbyt mało na dobrze dysponowaną drużynę DPL. Po przerwie goście dołożyli do swojego konta bramkowego kolejne 3 trafienia, ostatecznie wygrywając spotkanie 7:4. Pomimo porażki w ostatniej kolejce, Dobry Warsztat zakończył sezon jedną lokatę przed swoim przeciwnikiem. Graczem meczu został wybrany Piotr Lubos, który zdobył 6 bramek dla swojego zespołu.
