Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Legendy SLF – Łukasz Blecharczyk

Łącznie 148 występów, w tym 111 ligowych – to dorobek Łukasza Blecharczyka, który plasuje go na czele tabeli wszechczasów Sportowej Ligi Firm pod względem ilości rozegranych meczów. Popularny “Blacha” reprezentuje barwy Fortisu Logistics Sławków, a więc drużyny, która ma jeden z najdłuższych staży w naszej lidze, uczestnicząc w rozgrywkach od sezonu Wiosna 2016, tylko z jedną krótką pauzą, podczas Ligi Letniej w zeszłym roku. Dzięki niemal wzorowej obecności na meczach swojej drużyny, Łukasz wyśrubował wynik, dający mu fotel lidera w tej prestiżowej klasyfikacji, a także status ligowej legendy. Poza wysoką frekwencją i charakterystyczną “fryzurą” Blachę cechuje również nos do strzelania bramek. Obecnie ma on na koncie strzelonych 190 goli, w tym 147 ligowych, a kolejne trafienia w dwóch ostatnich sezonach pozwoliły mu awansować na podium w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii SLF.

Łukasz Blecharczyk swoją przygodę ze Sportową Ligą Firm rozpoczął w sezonie Wiosna 2016, kiedy to do rozgrywek dołączył Fortis Logistics. Gracze ze Sławkowa w swoich debiutanckich zmaganiach, na zapleczu Ekstraklasy, zaprezentowali się ze świetnej strony, sięgając po mistrzostwo 1 Ligi i pewnie wywalczając awans do elity. Spora w tym zasługa bohatera niniejszego artykułu, który sięgnął po koronę króla strzelców z 26 trafieniami na koncie, co do dziś jest jego najlepszym wynikiem indywidualnym. Łukasz już w debiucie, przeciwko Auchan Bytom/3 Stawy zaliczył hat-tricka, błyskawicznie objawiając swoje snajperskie umiejętności, a w kolejnych meczach tylko je potwierdzał, zdecydowanie wygrywając klasyfikację strzelców. Gracze z Bytomia na pewno pamiętają Blachę do dziś, bowiem w rewanżu zdobył przeciwko nim… 10 goli. Za ciekawostkę można zatem uznać fakt, że na połowę 26-bramkowego dorobku króla strzelców 1 Ligi sezonu Wiosna 2016, złożyły się trafienia przeciwko jednej drużynie.

Na Ekstraklasowych boiskach o bramki nie było tak łatwo, ale Fortis w sezonie Jesień 2016 uplasował się w połowie stawki, a Łukasz zdobył wówczas 11 goli. Znana ligowa maksyma, że dla beniaminka najtrudniejszy jest drugi sezon w Ekstraklasie, potwierdziła się również w amatorskich rozgrywkach. Sezon Wiosna 2017 Fortis skończył bez ligowego punktu i nawet 10 bramek Blachy nie pomogło zapobiec degradacji. Banicja na zapleczu elity trwała jednak bardzo krótko, bo zaledwie jeden sezon. Gracze ze Sławkowa powrócili na najwyższy ligowy poziom, na którym grają do dziś. Łukasz prezentował przez kolejne sezony niezwykle równą formę, stale przekraczając barierę 10 goli w rozgrywkach. Sztuka ta nie powiodła się jedynie w sezonie Wiosna 2018 i Jesień 2020, ale też w międzyczasie snajper Fortisu po raz drugi w swojej ligowej przygodzie zdobył ponad 20 goli, błyszcząc skutecznością w zimowych zmaganiach w 2019. To właśnie wtedy Blacha wkroczył do ”klubu stu”, przekraczając barierę setki goli. Łukasz przez ostatnie sezony imponował regularnością, ale Fortis wciąż tylko ocierał się o medal w Ekstraklasie. W końca ta sztuka powiodła się w sezonie Jesień 2020, który gracze ze Sławkowa zakończyli na podium, sięgając po brązowe krążki. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, zatem Fortis zapewne nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a kolejne sezony będą okazją do dalszego śrubowania rekordów przez Łukasza. Peleton nie śpi, choć bez względu na wszystko, Blacha już teraz zyskał miano legendy Sportowej Ligi Firm.

Na koniec kompilacja bramek Łukasza:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *