Adam Mania to drugi zawodnik po Adrianie Modelskim, który przekroczył barierę 200 goli w SLF, będąc wiceliderem klasyfikacji strzelców wszechczasów naszej ligi. Zawodnik Fortisu Logistics trafił w ligowych potyczkach do bramki rywali dokładnie 201 razy, a co ciekawe niemal równo połowę tych trafień zaliczył w Ekstraklasie, dokładnie - 101, co świadczy o ogromnej klasie tego gracza.
Adam zapisał się w annałach Sportowej Ligi Firm jako pierwszy król strzelców Ekstraklasy i w ogóle całej ligi, bowiem w premierowym sezonie zespoły walczyły tylko na jednym szczeblu rozgrywkowym. Bohater niniejszego artykułu zdobył wówczas okrągłe 30 goli i poprowadził G2 Film Studio do historycznego mistrzostwa z kompletem punktów na koncie. Drugi sezon był równie udany. Wiosenny mistrz obronił tytuł w kapitalnym stylu, ponownie przechodząc przed rozgrywki bez porażki i ponownie przy ogromnym udziale Adama, który poprawił swój wynik z debiutanckich rozgrywek, strzelając 34 bramki, po raz drugi zgarniając koronę króla strzelców.
Dopiero w trzecim sezonie G2 Film Studio znalazło swoich pogromców i musiało ustąpić z tronu. Obrońcy tytułu zakończyli rozgrywki poza podium mimo wciąż imponującej skuteczności swojego snajpera, który tym razem zakończył zmagania z 27 golami i tytułem wicekróla strzelców. Wraz z wycofaniem się drużyny na dwa lata z ligi zniknął Adam, który powrócił w barwach Fortis Logistics Sławków Wiosną 2018 roku, kiedy to dołożył do swojego dorobku kolejne 2 bramki.
Jesień 2018 roku Adam spędził w barwach SIlvan Logistics na poziomie 2 Ligi i to właśnie wówczas, zdobywając 12 bramek, wkroczył do klubu “100”, przyczyniając się do awansu swojej drużyny szczebel wyżej. Możemy mówić, że od tego momentu stał się specjalistą od wywalczania promocji. W sezonie Zima 2019 reprezentując barwy Rockwell Automation poprowadził swój zespół do mistrzostwa 3 Ligi, sięgając po raz kolejny w swojej przygodzie z SLF po koronę króla strzelców z 30 trafieniami na koncie. Wiosną 2019 beniaminek zaprezentował się na tyle dobrze, że choć medalu nie wywalczył, w kolejnym sezonie znów miał zagrać kolejny poziom rozgrywkowy wyżej. Adam tempa nie zwalniał - z 24 golami zajął drugie miejsce w klasyfikacji strzelców. Rockwell Automation na pierwszoligowym froncie radził sobie nieźle, będą zespołem środka tabeli, a główne żądło zespołu konsekwentnie zbliżało się do bramki numer 200 w swoich występach. Jesienią 2020 Adam powrócił do Fortis Logistics i wydatnie przyczynił się do największego sukcesu w historii drużyny - brązowych medali na poziomie Ekstrasklasy. W decydującym spotkaniu gracze ze Sławkowa pokonali ProPoint Gliwice, a nasz bohater zdobył dwie bramki w ostatniej minucie meczu. Pierwsza z nich była jego dwusetną w 95 występie, druga rozpoczęła pościg za trzecią setką.
Kompilacja bramek Adama:
