Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

FAMUR na fali, udane debiuty

Ekstraklasa

Relacje tekstowe

Świetnie w sezon weszli zdobywcy zimowego mistrzostwa - gracze FAMUR, którzy rozpoczeli nowe rozgrywki od wysokiego zwycięstwa nad Keywords Studios.Znacznie bardziej wyrównane były pozostałe mecze. Jednobramkowe zwycięstwa odniosły Novichem i Netology. Pierwsi ograli Bank MBS Mikołów, a drudzy okazali się lepsi od PwC SDC. Remisem zakończyło się spotkanie ArchiDoc z el12.

ArchiDoc vs el12

1:1

 

W emocjonującym starciu między ArchiDoc a el12 padł remis 1:1. Mecz od pierwszych minut obfitował w liczne strzały i sytuacje bramkowe dla obu drużyn, co świadczyło o ich równorzędnej grze. Pierwszą bramkę zdobyli goście w 30 minucie, jednak już dwie minuty później ArchiDoc odpowiedział uderzeniem Tomasza Krotofila bezpośrednio z rzutu wolnego, który idealnie trafił w okienko bramki. Mecz był pełen intensywnych akcji i dynamicznych wymian, z obiema drużynami stwarzającymi sobie wiele okazji do zdobycia kolejnych goli. Choć ostatecznie wynik nie został zmieniony, to spotkanie udowodniło, że zarówno ArchiDoc jak i el12, są gotowe na wyzwania, jakie niesie ze sobą kolejna runda wiosenna.

Novichem vs MBS Mikołów

6:5

 

Emocji nie brakowało również w starciu zespołu Novichem z Bank MBS Mikołów. Każdemu kto grał i oglądał radziłbym nie mrugać, bo można sporo przegapić. Pierwsza połowa to klasyczna zasłona dymna, wzajemne badanie się drużyn, zakończona delikatną przewagą Bank MBS Mikołów 2-1. Po przerwie zawodnicy z Mikołowa powiększali swoją przewagę, ale stan rywalizacji był wyrównany pod względem wymiany ciosów, posiadania piłki i nastawienia na zwycięstwo. Novichem to stary wyjadacz naszej ligi i doskonale potrafi sobie radzić w takich sytuacjach. Reset w głowie, bez strat, do przodu i z pewnością siebie – to musiały być myśli nie jednego zawodnika ich drużyny w ostatnich minutach. Doprowadzając do remisu doprowadzili również do wrzenia w szeregach rywali. Właściwie w ostatniej akcji meczu, Novichem postawił kropkę nad „i” wychodząc na prowadzenie pierwszy raz od prawie 40 minut. Takie historie budują nie jednego piłkarza, ale też niech nie załamie to rywali, którzy zasłużyli na aplauz za to co pokazali.

 

Netology vs PwC SDC

3:2

 

W pierwszej kolejce rundy wiosennej Sportowej Ligi Firm, drużyna Netology zmierzyła się z zespołem PwC SDC. Początek meczu był wyrównany, obie drużyny starały się narzucić swój styl gry. Jednak to goście, zdołali otworzyć wynik spotkania w pierwszej połowie. Szczególnie niebezpieczni byli przy stałych fragmentach gry, co udowodnili zdobywając bramkę z rzutu wolnego. Po przerwie gospodarze wyszli na boisko z determinacją, aby odwrócić losy meczu. Ich ofensywna gra zaczęła przynosić efekty i udało im się szybko odrobić straty. Kombinacyjne akcje, szybkie podania i precyzyjne strzały pozwoliły drużynie Netology zdobyć dwie bramki i wyjść na prowadzenie. Goście nie składali broni i po słabym początku drugiej połowy doszli do głosu, wyrównując stan meczu. Jednak tego dnia lepiej dysponowani byli gospodarze, którzy tuż przed ostatnim gwizdkiem arbitra, zdobyli bramkę na wagę trzech punktów.

 

FAMUR vs KeyWords Studios

11:0

 

Ekipie Keywords Studios oczy się otworzyły, gdy rywalom się zamknęły. Niepodważalna dominacja w każdym aspekcie zawodników FAMUR dała sporo nadziei, że będzie to potężny gracz w tym sezonie. Spotkanie obfitowało w masę bramek i już w pierwszej połowie przy wyniku 7-0 dla piłkarzy FAMUR, znaliśmy wszystkie odpowiedzi na dzisiejsze pytania. Keywords Studios próbowało zmieniać taktykę, zagrać coś bardziej ryzykownego, ale z każdą chwilą nadzieja na poprawę humoru ulatywała. Swoje trzy grosze delikatnie mówiąc dołożyli Patryk Wieczorek i Rafał Krzyżowski, którzy z łączną liczbą 8 goli pokierowali losem tego meczu. Ekstraklasa ma dopiero swoje pierwsze podrygi, ale już wiemy kto będzie mocny, a kto ma jeszcze sporo pracy przed sobą.

 

 

 

tabela

tabela0

Szóstka tygodnia

6-tygodnia

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

1 Liga

Relacje tekstowe

Pierwszym liderem zaplecza Ekstraklasy został OTCF, który ograł KPMG 8:1. Pozostałe trzy mecze kończyły się dwubramkowymi zwycięstwami. 4 ECO Prestige pokonał MRW 4:2, Projekt Solartechnik wygrał z BetaMed SA w stosunku 6:4, a Samel okazał się lepszy od TDJ Estate w meczu zakończonym wynikiem 5:3.

 

Projekt Solartechnik vs BetaMed SA

6:4

 

W emocjonującym pojedynku 1 kolejki rundy wiosennej, pomiędzy Projekt Solartechnik a BetaMed SA padł wynik 6:4 na korzyść gospodarzy. Mecz rozpoczął się szybko i zdecydowanie, gdy gospodarze zdobyli trzy bramki sprawiając, że BetaMed SA musiał szybko się obudzić. I goście obudzili się, wyrównując wynik na 3:3 dzięki determinacji i skutecznym atakom. Druga połowa meczu to jednak ponownie inicjatywa gospodarzy, którzy utrzymywali przewagę i zdobyli kolejne bramki, zapewniając sobie zwycięstwo. Mimo hat-tricka Daniela Machlarza dla gości, to Projekt Solartechnik wykazał się większą inicjatywą w drugiej połowie, zapewniając sobie zwycięstwo 6:4. Choć BetaMed SA ostatecznie przegrał, jego determinacja w odrabianiu trzybramkowej straty pokazała, że będzie silnym zespołem w rundzie wiosennej.

 

4 ECO Prestige vs MRW

4:2

 

W emocjonującym spotkaniu 1 Ligi zmierzyły się ze sobą drużyny 4 ECO Prestige i MRW. Już w pierwszej minucie meczu goście zaskoczyli defensywę rywala i zdobyli pierwszą bramkę. Jednakże, mimo szybkiego prowadzenia MRW, drużyna 4 ECO Prestige nie poddała się i kontynuowała walkę. Ich determinacja i wysiłek zaprocentowały jeszcze przed przerwą. Seria skutecznych ataków i dobrze wykorzystanych okazji pozwoliła im odrobić straty i wyjść na prowadzenie 2:1. Po przerwie atmosfera na boisku nadal była napięta, a obie drużyny walczyły o kontrolę nad grą. Zespół 4 ECO Prestige kontynuował swoją ofensywną grę, starając się zwiększyć przewagę. Jego wysiłki przyniosły rezultaty, gdyż zdołał zdobyć kolejne dwie bramki, natomiast gracze MRW zdołali odpowiedzieć tylko jedną i to gospodarze rozpoczęli rundę wiosenną od zwycięstwa 4:2.

 

OTCF vs KPMG

8:1

 

Mecz pomiędzy OTCF a KPMG przyniósł klarowne zwycięstwo gospodarzy, którzy pokonali swoich rywali 8:1. Już od pierwszych minut było widać, że to OTCF kontroluje grę, prezentując znacznie wyższy poziom umiejętności, czego rezultatem była szybko strzelona bramka już w 8 minucie meczu. Jednak to w drugiej połowie spotkania gospodarze rozwinęli skrzydła i zaczęli zdobywać bramki jedna za drugą, strzelając aż pięć goli w ciągu zaledwie 15 minut. Ich skuteczność oraz determinacja imponowały. Na szczególne wyróżnienie zasługują Kacper Pieszczek, który poprowadził swój zespół strzelając 3 bramki, oraz Adrian Bolek, który wykonał “ostatnie podanie” aż 4 razy. Pomimo dominacji OTCF, goście z KPMG nie poddali się i zdołali zdobyć honorową bramkę, co pokazuje ich determinację i chęć walki do samego końca.

 

Samel vs TDJ Estate

5:3

 

Gdyby obstawiać zwycięzcę meczu Samel vs TDJ Estate, na bieżąco na podstawie obrazu meczu, to wskazówka mogłaby oszaleć. Tak nieprzewidywalne było to spotkanie, wystarczy powiedzieć, że po remisowych pierwszych minutach drużyna TDJ Estate straciła kontrolę nad spotkaniem. Ekipa Samel rysowała się na lepszą tego dnia, z mocniejszymi nerwami i nieporównywalną jakością strzałów i podań. Nic bardziej mylnego, w drugiej połowie gracze TDJ Estate odnaleźli siebie i raz jeszcze udowodnili swoją wartość. Ten zryw jednak wystarczył jedynie na postraszenie rywali. Piłkarze Samel z dziecinną łatwością dorzucili do puli kolejne 2 bramki i mogą cieszyć się z pierwszych 3 punktów.

 

 

 

 

tabela

tabela1

Szóstka tygodnia

6-tygodnia1LIG

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

2 Liga

Relacje tekstowe

W meczu dwóch debiutantów górą Worker Service, który poradził sobie z Dywidag. Powody do radości miała również inna nowa drużyna. CAT VM ograł Vehis i po pierwszej serii gier zameldował się za plecami lidera. A tym został Express Heroes dzięki wygranej z ING. W najbardziej wyrównanym meczu Raben Logistics Ruda Śląska uległ Comarch 2:3.

 

Dywidag vs Worker Service

2:4

 

Spotkanie 2 Ligi pomiędzy zespołami Dywidag a Worker Service, zapowiadało się niezwykle interesująco i wyrównanie. Lepiej w mecz weszli gospodarze, którym po czterech minutach gry udało się zdobyć pierwszą bramkę. Goście ambitnie walczyli o każdy centymetr boiska i tuż przed przerwą wyrównali wynik spotkania. W drugiej połowie to zawodnicy Worker Service byli lepiej dysponowani, wzmocnili swoje wysiłki i zaostrzyli tempo gry. Ich skuteczność w ataku dała im przewagę nad gospodarzami. Ostatecznie udało im się zwyciężyć 4:2, co stanowiło sprawiedliwą nagrodę za ich determinację i skuteczność w drugiej części meczu. Choć gracze Dywidag podjęli wiele wysiłków, aby odwrócić losy spotkania, to nie zdołali odrobić strat. To starcie dostarczyło wielu emocji i stało na wysokim poziomie piłkarskim.

 

CAT VM vs VEHIS

5:2

 

W pierwszej kolejce rundy wiosennej 2 Ligi, mierzyły się ze sobą drużyny CAT VM i VEHIS. Spotkanie od początku było bardzo wyrównane, dużo gry w środkowej tercji boiska. Zawodnicy walczyli zaciekle o każdą bezpańską piłkę i próbowali zagrozić bramkarzowi rywali. Wraz z upływem minut zarysowywała się przewaga gospodarzy, którzy prowadzili po pierwszej części meczu 2:0. W drugiej połowie do roboty wzięli się goście, którzy przez chwilę zaczęli mocno zagrażać gospodarzom. Wynik wskazywał 3:2, gdy do końca meczu zostawało parę minut. Jednak tego dnia to zawodnicy CAT VM chcieli tego zwycięstwa bardziej. Dwie szybkie bramki ustaliły wynik na 5:2, zapewniając trzy punkty i dobry start rozgrywek Sportowej Ligi Firm.

 

Raben Logistics Ruda Śląska vs Comarch

2:3

 

W spotkaniu między Raben Logistics Ruda Śląska a Comarch, toczyła się prawdziwa gra nerwów. Choć większość czasu gry to gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, wysuwając się na dwubramkowe prowadzenie, to goście zdołali zaskoczyć wszystkich. Paweł Dziura w ostatnich 4 minutach meczu, odmienił losy rywalizacji, strzelając trzy niezwykle istotne bramki dla swojej drużyny. To był prawdziwy pokaz charakteru i determinacji ze strony Comarch, który doprowadził do ich zwycięstwa. Mecz obfitował w niesamowite emocje, pozostawiając niedosyt dla piłkarzy gospodarzy, oraz wprawiając w świetny nastrój piłkarzy gości. Ten mecz pokazał, że zawodnicy Comarch w rozpoczynającej się rundzie wiosennej pokażą charakter i będą walczyli o każdy punkt do samego końca.

 

Express Heroes vs ING

7:4

 

Dzień meczowy zamykają drugoligowe ekipy ING i Express Heroes. Niewiele precyzji i zbyt daleko posunięta ostrożność charakteryzowały pierwszą połowę, gdzie po wyjściu na prowadzenie zespołu ING, kolejne dwie bramki zdobyli gracze Express Heroes. W drugich 20 minutach ewidentnie wszyscy poczuli się już pewniej, mając ciężar debiutu w sezonie za sobą. Otwarta i opiewająca w ryzyko gra przynosiła rezultaty, dzięki którym Express Heroes wychodził na wyraźnie prowadzenie. Ostatniego słowa nie powiedzieli jednak rywale, którzy w końcówce zaczepili się na grę o przynajmniej remis. Jednak nieco celniej z dystansu strzelali tym razem zawodnicy Express Heroes i kolejnymi dwiema bramkami zamknęli to spotkanie.

 

 

 

 

 

 

tabela

tabela2

Szóstka tygodnia

6-tygodnia2LIG

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *