Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Falstart obrońców tytułu

Ekstraklasa

Relacje tekstowe

Wiosenny sezon w Ekstraklasie zaczął się niezwykle ciekawie, bowiem porażek doznali dwaj ostatni mistrzowie. Auroland, a więc najlepsza drużyna jesieni uległa Novichem, z kolei swieżo upieczni zdobywcy tytułu w zimie - Netology nie sprostało po raz kolejny Capgemini. Swoje aspiracje potwierdził Soccer Babershop Roker. Zabrzanie pokonali PwC SDC, z kolei FAMUR SA okazał się lepszy od PACCOR.

 

FAMUR SA vs PACCOR

5:3

 

W pierwszym spotkaniu sezonu wiosennego Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, naprzeciw siebie stanęły zespoły FAMUR oraz PACCOR. Gracze rozstawieni jako gospodarze, rundę zimową zakończyli z tytułem wicemistrzowskim Ekstraklasy, w całych rozgrywkach przegrywając zaledwie jeden mecz. Natomiast goście w swoim ostatnim sezonie, a więc w kampanii Jesień 2022, uplasowali się na 7 pozycji w najwyższej klasie rozgrywkowej, mając wówczas na koncie 13 punktów. Rywalizacja rozpoczęła się od mocnego uderzenia ze strony gości, bo już w 2 minucie bramkę dla PACCOR zdobył Henryk Szymański. Jednak gospodarze zdołali bardzo szybko odpowiedzieć swoim przeciwnikom, doprowadzając do remisu już w 7 minucie, po bramce którą zdobył Rafał Krzyżowski. Natomiast kilka chwil później, ten sam zawodnik ponownie wpisał się na listę strzelców, wyprowadzając FAMUR na prowadzenie 2:1. W dalszej części pierwszej odsłony postawa obu zespołów nadal była bardzo wyrównana, a ciężar gry przenosił się z jednego pod drugie pole karne. Ostatecznie po bramkach zdobywanych tuż przed przerwą, przy zmianie stron widniał wynik 3:3. Drugą połowę lepiej otworzyli gospodarze. Już w 23 minucie Rafał Dworaczek wyprowadził ekipę FAMUR na prowadzenie, którego ekipa występująca w zielonych trykotach nie oddała już do końca spotkania. Choć w drugiej odsłonie piłkarze PACCOR wypracowali sobie kilka dogodnych okazji bramowych, to nie zdołali już pokonać bramkarza rywali. Gospodarze po bramce zdobytej w samej końcówce rywalizacji, ostatecznie pokonali drużynę PACCOR 5:3, w dobrym stylu otwierając nowy sezon Ekstraklasy.

 

Soccer Barbershop Roker Zabrze vs PwC SDC

8:4

 

Faworytami do sięgnięcia po komplet punktów, w starciu pomiędzy Soccer Barbershop Roker Zabrze a PwC SDC, przed rozpoczęciem gry na murawie, byli gracze rozstawieni w roli gospodarzy. Piłkarze Soccer Barbershop Roker Zabrze w swoim ostatnim sezonie, a więc w rundzie Jesień 2022, zdominowali rozgrywki 1 Ligi, zdobywając tytuł mistrzowski bez żadnej porażki na koncie. Natomiast goście w zakończonym w zeszłym tygodniu sezonie zimowym, uplasowali się na 5 lokacie w tabeli Ekstraklasy, kończąc zmagania z 14 punktami w dorobku. W początkowej fazie, mecz znakomicie ułożył się dla zawodników PwC SDC. Już w 2 minucie goście wyszli na prowadzenie, po golu którego zdobył Uysal Ersoy. Natomiast kilka chwil później, drugiego gola dla PwC SDC strzelił Marek Kozień, a w kolejnej akcji na listę strzelców wpisał się także Adrian Kryjom. Po znakomitym początku w wykonaniu gości, gracze z Zabrza zdołali wrócić do gry w 8 minucie, gdy trafienie na 1:3 zaliczył Łukasz Kołakowski. Jednakże w dalszej części pierwszej odsłony, nie oglądaliśmy już bramek i przy zmianie stron utrzymał się wynik ustalony już w 8 minucie. Po zmianie stron, do dalszego odrabiania strat ruszyli gospodarze. W 22 oraz w 23 minucie bramki dla Soccer Barbershop Roker Zabrze zdobył Wojciech Działach i już na początku drugiej odsłony mieliśmy remis 3:3. W dalszej części gry, gospodarze zdecydowanie przejęli inicjatywę na boisku, dokładając na swoje konto kolejne trafienia. Ostatecznie po znakomitych drugich 20 minutach, gospodarze pokonali PwC SDC w rozmiarach 8:4.

 

Novichem vs Auroland

7:1

 

Przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy Novichem a Auroland, bardzo trudno było wskazać jednoznacznego faworyta do tryumfu w tej konfrontacji. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, w niedawno zakończonym sezonie zimowym, uplasowali się na najniższym stopniu podium, łącznie zdobywając 25 punktów. Natomiast goście po jednej rundzie przerwy, powrócili do rozgrywek Sportowej Ligi Firm. W sezonie Jesień 2022 piłkarze Auroland, wywalczyli tytuł mistrzowski Ekstraklasy i mieli nadzieję na dobre otwarcie nowej kampanii. Rywalizacja w tym meczu rozpoczęła się od dość wyrównanej gry obu ekip. Już w 5 minucie gola na 1:0 dla Novichem zdobył Kamil Jankowski, jednak już 180 sekund później Gracjan Kaczówka doprowadził do remisu 1:1. W dalszej części pierwszej odsłony, obie ekipy stwarzały sobie dogodne okazje bramkowe, jednak na kolejne trafienie przyszło nam poczekać do 19 minuty. Wówczas Ksawery Winciersz wyprowadził ekipę gospodarzy na prowadzenie 2:1 i przy takim wyniku zawodnicy schodzili już na przerwę. Na początku drugiej połowy, inicjatywę na placu gry zdecydowanie przejęli gracze Novichem. Już w 21 minucie ponownie do siatki Auroland trafił Ksawery Winciersz, a kilka chwil później swoje gole dołożyli także Denis Duda oraz Mateusz Kosela. Choć goście starali się w dalszej części meczu odwrócić losy rywalizacji, nie byli w stanie tego wieczoru, wyrwać już zwycięstwa z rąk przeciwników. Ostatecznie Novichem pokonał Auroland 7:1, zostając tym samym pierwszym liderem Ekstraklasy sezonu wiosennego SLF.

 

Netology vs Capgemini

2:3

 

Faworytem do zwycięstwa w starciu pomiędzy Netology a Capgemini, przed rozpoczęciem gry na murawie, była drużyna rozstawiona w roli gospodarza. Piłkarze Netology w sezonie Zima 2023 wywalczyli tytuł mistrzowski Ekstraklasy, na przestrzeni 10 ligowych kolejek nie ponosząc żadnej porażki. Natomiast goście w swojej ostatniej rundzie, a więc w rozgrywkach jesiennych 2022, uplasowali się na 5 miejscu w tabeli Ekstraklasy, na swoje konto zapisując 15 punktów. Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla zespołu Netology. Już w 2 minucie Krzysztof Hajduczek zdobył bramkę, w błyskawiczny sposób wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Jednak po szybko zdobytej przewadze przez gospodarzy, w kolejnych minutach pojedynek był bardzo wyrównany, a do głosu dochodzili także piłkarze Capgemini. Jednak w 16 minucie ponownie to zawodnicy Netology pokonali bramkarza rywali, a konkretnie uczynił to Karol Stryczek. Gdy wydawało się, że pierwsza odsłona zakończy się wynikiem 2:0, tuż przed ostatnim gwizdkiem arbitra, gola kontaktowego dla gości zdobył Andrea Gigante. Po zmianie stron inicjatywę na placu gry przejęli gracze Capgemini. Już w 21 minucie trafienie dające remis zaliczył Mikołaj Krysiak, a kilka chwil później Anis Hermassi swoją bramką wyprowadził gości na prowadzenie. Choć piłkarze Netology do samego końca spotkania walczyli o wyrównanie, ostatecznie nie udało im się zdobyć w tej rywalizacji choćby jednego punktu. Tak więc obecni mistrzowie Ekstraklasy, dość niespodziewanie rozpoczęli nowy sezon od przegranej 2:3.

 

tabela

tabel0

Szóstka tygodnia

6-tygodnia

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

1 Liga

Relacje tekstowe

 

W 1 Lidze grad goli w meczu Prestige - Honeywell, gdzie po wymanie ciosów lepsi okazali się ci pierwsi. Dla odmiany KeyWords Studios wygrał z DRiV Gliwice + tylko 2:0, odnosząc pierwsze zwycięstwo od jesieni. Na czele tabeli BMZ Poland, który poradził sobie z Express Heroes. Wysoką formę potwierdził ArchiDoc. W meczu dwóch beniaminków okazał się on lepszy od Sopra Sterii.

 

BMZ Poland vs Express Heroes

7:4

 

Spotkanie pomiędzy BMZ Poland a Express Heroes, zapowiadało się bardzo interesująco. Obu zespołom zależało na jak najlepszym rozpoczęciu rundy wiosennej. W mecz lepiej weszli gospodarze, z łatwością dochodzili do sytuacji bramkowych i po dwóch szybkich golach objęli prowadzenie. Goście nie odpuszczali i starali się zaskoczyć rywali szybkimi kontratakami. Po chwili udało im się złapać kontakt, jednak niefrasobliwość w defensywie sprawiła, że pierwszą połowę przegrali 4:1. Druga połowa była już bardziej wyrównana, drużyny ostrzeliwały swoje bramki naprzemiennie. Widzieliśmy sporo ciekawych akcji ofensywnych, których znaczna część kończyła się golem. W tej części spotkania oba zespoły strzeliły po trzy bramki, co dało nam końcowy wynik 7:4. Po tym zwycięstwie BMZ Poland zajmuje pierwsze miejsce w tabeli 1 Ligi.

 

KeyWords Studios vs DRiV Gliwice +

2:0

 

Przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy Keywords Studios a DRiV Gliwice+, bardzo trudno było wskazać faworyta do końcowego tryumfu. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, w niedawno zakończonym sezonie zimowym, zajęli 10 lokatę w tabeli Ekstraklasy, zapisując na swoim koncie 4 punkty. Natomiast goście po jednej rundzie przerwy, powracają do rywalizacji w Sportowej Lidze Firm. W rozgrywkach jesiennych 2022, piłkarze DRiV Gliwice+ występowali na poziomie 1 Ligi, którą zakończyli ostatecznie na 5 pozycji w stawce. Początek meczu bardzo dobrze ułożył się dla zawodników Keywords Studios, którzy wyszli na prowadzenie już w 4 minucie, po golu którego zdobył Jasurbek Khamroev. Jednakże w dalszej części pierwszej odsłony, gra na murawie była bardzo wyrównana, a do sytuacji strzałowych dochodzili gracze obu ekip. Gol z samego początku spotkania, okazał się jedynym jakiego zobaczyliśmy przed przerwą i przy zmianie stron to gospodarze mieli minimalną przewagę. W drugiej połowie gra na boisku wyglądała podobnie jak w pierwszych 20 minutach. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się rozgrywać szybkie ataki, małą liczbą podań przedostając się pod pole karne przeciwników. W 30 minucie bramkę na 2:0 zdobyli piłkarze Keywords Studios, dając sobie tym trafieniem zdecydowanie większy spokój w grze. Ostatecznie drugi gol dla gospodarzy okazał się decydujący i takim też rezultatem zakończyła się ta rywalizacja.

 

Honeywell vs Prestige

7:9

 

Spotkanie pomiędzy Honeywell a Prestige zapowiadało się bardzo ciekawie. Goście po wygranej w Pucharze Ligi liczyli na podtrzymanie dobrej passy. Mecz rozpoczął się na dużej intensywności, a oba zespoły były nastawione bardzo ofensywnie. Szybko zobaczyliśmy pierwsze bramki, już w 2 minucie na prowadzenie wyszedł zespół Prestige, a chwilę później Honeywell wyrównali. Mecz był bardzo zacięty, bramki zdobywane były na zmianę. Pod koniec pierwszej połowy był remis 3:3, jednak bramkę do szatni udało się zdobyć gospodarzom. Nie podłamało to jednak gości, którzy na drugą część meczu wyszli jeszcze bardziej zmobilizowani. Udało im się przejąć kontrolę nad meczem, byli skuteczniejsi pod bramką rywala i ostatecznie zwyciężyli 7:9. Mecz obfitował w wiele bramek i trzymał w napięciu do ostatnich minut.

 

ArchiDoc vs Sopra Steria

4:1

 

W jesiennym sezonie pojedynek tych drużyn był szlagierem 2 ligi, bowiem obie drużyny zajęły wówczas dwa czołowe miejsca w tabeli, rozstrzygając pomiędzy sobą kwestię tytułu. Ten ostatecznie przypadł ArchiDoc, które również wystartowało w zimowych rozgrywkach i na tle rywali z Ekstraklasy zaprezentowało się bardzo dobrze, zajmując ostatecznie świetne czwarte miejsce. Z kolei po graczach Sopra Sterii widać było głód gry, bowiem to właśnie oni byli stroną przeważającą w pierwszy minutach meczu, a tuż przed upływem kwadransa spotkania objęli prowadzenie. W kolejnych fragmentach tego starcia do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy formalnych gospodarzy. Najpierw wysłali oni sygnał ostrzegawczy w postaci strzału w słupek, a następnie doprowadzili do remisu i na przerwę obie drużyny schodziły przy zachowanym statusie quo. W drugiej części gry ArchiDoc wypunktowało przeciwnika, zachowując czyste konto i strzelając trzy następne bramki. Tym samym, podobnie jak jesienią, lepsi okazali się gracze w pomarańczowych koszulkach, którzy zrobili pierwszy krok w stronę kolejnego medalu.

 

tabela

TABELA1L

Szóstka tygodnia

6-tygodnia1LIG

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

2 Liga

Relacje tekstowe

W 2 Lidze zwraca uwagę wyczyn Łukasza Szczotki, który rozpoczął mecz z OTCF od samobójczego gola, ale później aż pięciokrotnie trafił do właściwej bramki i poprowadził ING do pierwszej wygranej w sezonie. Pierwszym liderem zostało jednak el12, które nie dało szans TPG. W najbardziej wyrównanym spotkaniu KPMG pokonał MRW.

 

MRW vs KPMG

1:2

 

Spotkanie pomiędzy MRW a KPMG, zapowiadało się jako rywalizacja zespołów, które w swoim ostatnim sezonie w rozgrywkach Sportowej Ligi Firm, a wiec w rundzie jesiennej 2022, zakończyły rywalizację w 2 Lidze na sąsiednich lokatach w tabeli, mając na kontach taką samą liczbę 7 punktów. W ostatnim spotkaniu pomiędzy tymi ekipami, górą okazali się piłkarze KPMG, którzy pokonali wówczas swoich przeciwników w stosunku 6:3. Mecz rozpoczął się od dość wyrównanej postawy obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się starannie rozprowadzać swoje kolejne akcje, dbając przy tym o bezpieczeństwo w defensywie. Na pierwsze trafienie w tym spotkaniu przyszło nam poczekać do 14 minuty, kiedy to Adrian Trojanowski wyprowadził ekipę KPMG na prowadzenie. Jednakże jak się później okazało, był to jedyny gol jakiego obejrzeliśmy w pierwszej odsłonie i przy zmianie stron widniał wynik 0:1. W drugiej połowie obraz gry na murawie znacząco się nie zmienił. Mecz nadal był wyrównany, a do głosu dochodzili zawodnicy obu zespołów. Kolejne trafienie oglądaliśmy dopiero w 35 minucie, kiedy to Adrian Trojanowski swoim drugim golem, dał bezpieczniejszą przewagę piłkarzom KPMG. Choć w końcówce spotkania Mariusz Brzozowiec zdobył kontaktową bramkę dla MRW, to gospodarzom nie starczyło już czasu do tego, aby doprowadzić do remisu. Ostatecznie zatem po wyrównanym boju, zespół MRW uległ KPMG 1:2.

 

ING vs OTCF

5:1

 

W pierwszej kolejce rundy wiosennej 2 Ligi, mierzyły się ze sobą zespoły ING i OTCF. Każda z drużyn liczy na awans do wyższej klasy rozgrywkowej i chce rozpocząć od zwycięstwa. Spotkanie rozpoczęło się niespodziewanie, bo już w 3 minucie padła bramka samobójcza i na prowadzenie wyszli goście. Jednak tego dnia zdecydowanie lepiej dysponowani byli gospodarze, którzy po krótkiej chwili wyrównali, a jeszcze w pierwszej połowie wyszli na prowadzenie. Druga część meczu była dla nich jeszcze lepsza, raz po raz atakowali bramkę rywali. Udało im się strzelić jeszcze trzy bramki, co ustaliło wynik spotkania na 5:1. Ciekawostką jest, że autorem wszystkich bramek jest zawodnik ING Łukasz Szczotka, który odpłacił się z nawiązką za zdobycie bramki samobójczej, strzelając aż pięć bramek rywalom. Fantastyczny występ indywidualny, ale zwycięstwo jest zasługą bardzo dobrej gry całej drużyny.

 

el12 vs TPG

10:1

 

Na inaugurację wiosennych rozgrywek 2 Ligi el12 mierzyło się z zespołem, z którym miało rachunki do wyrównania po jesiennym sezonie. Wówczas, w starciu tych drużyn zdecydowanie górą było TPG, odnosząc przekonujące zwycięstwo 12:1. Już pierwsza połowa tego pojedynku pokazała, że powtórki nie będzie. el12 od początku spotkania było stroną przeważającą i szybko objęło prowadzenie, które jeszcze przed upływem kwadransa gry wzrosło do czterobramkowej przewagi. Dla odmiany druga część meczu rozpoczęła się od trafienia dla TPG. Jak się okazało nie był to jednak zwiastun pogoni za wynikiem, a jedynie gol honorowy. Do ostatniego gwizdka arbitra na listę strzelców wpisywali się bowiem już tylko rywale. el12 efektownie rozpoczęło sezon, zostając pierwszym liderem 2 Ligi, a już za tydzień zmierzy się z zajmującym aktualnie drugą pozycję ING.

 

tabela

tabela2

Szóstka tygodnia

6-tygodnia2LIG

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

Zawieszenia:

Arkadiusz Kotlarz - 1 mecz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *