Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Czołówka ucieka, status quo na podium zachowany

Ekstraklasa

Relacje tekstowe

W czubie tabeli po 7 tygodniu został zachowany status quo, a trzy zespoły uciekają reszcie stawki. Swoje mecze zgodnie wygrywała trójka faworytów do medali - FAMUR SA, Novichem i Netology. Lider tabeli ograł ArchiDoc, wicelider pokonał ING, a trzeci z zespołów poradził sobie z PwC SDC. W identycznym stosunku - 10:3 swoje mecze wygrywały Prestige i Express Heroes. Pierwsi okazali się lepsi od KeyWords Studios, drudzy zwyciężli TPG.

ArchiDoc vs FAMUR SA

4:7

 

W lepszej sytuacji przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy ArchiDoc a FAMUR SA, znajdowali się zawodnicy rozstawieni w roli gości. Gracze FAMUR SA na tym etapie sezonu zimowego Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, zajmują pierwszą lokatę w tabeli. Przed tygodniem goście zremisowali swój mecz z drużyną Keywords Studios w stosunku 4:4, co było dla nich pierwszą stratą punktów w obecnych rozgrywkach. Natomiast gospodarze w swoim poprzednim pojedynku, mierzyli się z ekipą Express Heroes. Piłkarze ArchiDoc pokonali wówczas swoich przeciwników 8:6, kluczowe bramki zdobywając w samej końcówce spotkania. Rywalizacja rozpoczęła się od zdecydowanie lepszej postawy zawodników gości. Gracze FAMUR SA na początku meczu, zdecydowanie częściej mieli piłkę w swoim posiadaniu, co przekładało się na sytuacje bramkowe. Goście wyszli na prowadzenie w 8 minucie, a z gola cieszył się Patryk Wieczorek. Natomiast już 60 sekund później Rafał Krzyżowski dołożył drugie trafienie na konto FAMUR SA, a po kolejnych 2 minutach goście zdobyli trzecią bramkę i prowadzili już 3:0. Po utracie kolejnego gola, za odrabianie strat zabrali się piłkarze ArchiDoc. Najpierw bramkę dla gospodarzy zdobył Grzegorz Solorz, a w kolejnej akcji Daniel Długosz zaliczył trafienie kontaktowe na 2:3. Jednak ostatnie słowo przed przerwą należało do gości i to oni przy zmianie stron prowadzili różnicą dwóch goli. Początek drugiej odsłony należał natomiast do zawodników ArchiDoc, a konkretnie do Tomasza Peteji, który swoimi trafieniami z 24 i 25 minuty doprowadził do remisu 4:4. Choć zawodnicy gospodarzy w dalszej części meczu, mieli jeszcze kilka znakomitych okazji bramkowych, to do siatki tego wieczoru trafiali już tylko gracze FAMUR SA. Goście po golach zdobytych w końcówce spotkania, ostatecznie pokonali drużynę ArchiDoc 7:4, utrzymując tym samym pozycję lidera tabeli Ekstraklasy.

Novichem vs ING

15:3

 

Faworytem spotkania pomiędzy Novichem a ING byli gospodarze, którzy nie przegrali jeszcze w rundzie zimowej i wciąż walczą o pierwsze miejsce w tabeli. Od początku meczu widać było, że oba zespoły są nastawione ofensywnie, padało dużo strzałów. Szybko zobaczyliśmy pierwsze bramki. Gospodarze zadali trzy szybkie ciosy i już w 6 minucie prowadzili 3:0. Goście nie zamierzali się poddawać, po chwili zdobyli gola i liczyli, że uda im się zaraz złapać kontakt. Jednak tego dnia zawodnicy Novichem byli świetnie dysponowani. Widać było u nich dużo piłkarskich umiejętności i zgranie. Zaowocowało to wieloma sytuacjami bramkowymi, z których większość została wykorzystana. W drugiej połowie widzieliśmy prawdziwy festiwal strzelecki. Gospodarze nie zdjęli nogi z gazu, aż do ostatniego gwizdka sędziego i ostatecznie wygrali 15:3. Po tym okazałym zwycięstwie zajmują drugie miejsce w tabeli Ekstraklasy.

 

Express Heroes vs TPG

10:3

 

Przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy Express Heroes a TPG, trudno było jednoznacznie wskazać faworyta do końcowego tryumfu. Po sześciu seriach gier sezonu zimowego Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, obie ekipy znajdowały się w dolnej części tabeli, a różnica punktowa pomiędzy nimi wynosiła zaledwie jedno “oczko”. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem rywalizowali z drużyną ArchiDoc. Zawodnicy Express Heroes ulegli wówczas przeciwnikom 6:8, co było ich piątą przegraną w bieżących rozgrywkach. Natomiast goście w swoim ostatnim starciu, mierzyli się z zespołem Prestige. Piłkarze TPG zremisowali tamto spotkanie 5:5, większość bramek zdobywając w drugiej części meczu. Na początku tego pojedynku gra była dość wyrównana, a do sytuacji bramkowych dochodzili zawodnicy obu zespołów. Już w 5 minucie bramkę na 1:0 dla gospodarzy zdobył Vitalii Pshenychnyi, jednak kilka chwil później Łukasz Koziarski dał graczom TPG remis 1:1. Lecz po golu zdobytym przez gości, coś wyraźnie zacięło się w ich szeregach, gdyż w dalszej części pierwszej odsłony, dali oni zdominować się rywalom. Zawodnicy TPG przed przerwą stracili jeszcze 3 bramki, co przy zmianie stron dawało rezultat 4:1. Choć na początku drugiej odsłony, goście zdołali wrócić do gry za sprawą dwóch trafień z 22 i 24 minuty, to w dalszej części rywalizacji, nie byli już w stanie nawiązać równej walki z przeciwnikami. Natomiast zawodnicy Express Heroes, po hat trickach które zanotowali Marek Mazur oraz Vitalii Pshenychnyi, ostatecznie pokonali ekipę TPG w rozmiarach 10:3, notując awans na 7 pozycję w stawce.

 

Netology vs PwC SDC

5:3

 

Spotkanie pomiędzy Netology a PwC SDC zapowiadało się niezwykle interesująco. Od początku meczu widać było skupienie na twarzach zawodników. Chęć zwycięstwa i szacunek do przeciwnika sprawił, że oba zespoły rozpoczęły dość spokojnie. Nie widzieliśmy zbyt wielu sytuacji bramkowych. Dobra gra w defensywie utrudniała sprawę napastnikom. Na prowadzenie wyszli gospodarze dopiero w 14 minucie spotkania. To jednak podłamało defensywę gości i potem stracili jeszcze dwie bramki, co ustaliło wynik pierwszej połowy na 3:0. Na domiar złego drugą część meczu rozpoczęli od kolejnej straconej bramki. Zawodnicy PwC SDC pokazali wolę walki i odpowiedzieli dwoma golami. Końcówka meczu była zacięta, prowadzenie gospodarzy nie było już tak pewne. Jednak tego dnia byli naprawdę świetnie dysponowani i ostatecznie zwyciężyli 5:3. Po kolejnym zwycięstwie zajmują 3 miejsce w tabeli Ekstraklasy i są bardzo blisko drużyn nad nimi. Walka o mistrzostwo zapowiada się ekscytująco.

 

Prestige vs KeyWords Studios

10:3

 

Mecz pomiędzy Prestige a Keywords Studios zapowiadał bardzo ciekawie. Goście sprawili w poprzedniej kolejce niespodziankę, remisując z liderem tabeli i liczyli na podtrzymanie dobrej formy. W mecz zdecydowanie lepiej weszli gospodarze, stwarzali sporo sytuacji bramkowych i wyszli na prowadzenie w 8 minucie spotkania. Pierwsza połowa to ich prawdziwy popis, raz po raz zagrażali bramce przeciwników i strzelili kolejne trzy bramki. Drugą część spotkania rozpoczęli jeszcze lepiej, ich prowadzenie wynosiło w 29 minucie 8:0. Od tego momentu do głosu coraz częściej zaczęli dochodzić goście, którzy strzelili dwa szybkie gole pokazując zaangażowanie i walkę do końca. Tego dnia było to jednak za mało na świetnie dysponowanych gospodarzy, którzy ostatecznie zwyciężyli 10:3. Po tej wygranej zespół Prestige zajmuje piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy.

 

 

tabela

tabel0

Szóstka tygodnia

6-tygodnia

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

Zawieszenia:

Yurii Yatsun - 1 mecz

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *