Relacja tekstowa
Faworytem meczu pomiędzy BMZ Poland a UMWŚ, byli zawodnicy Urzędu Marszałkowskiego, którzy w tym sezonie ligowym doznali zaledwie jednej porażki. Ich przeciwnicy natomiast grają w kratkę, zwycięstwa przeplatając porażkami. Gracze UMWŚ po wysokim zwycięstwie w ostatniej kolejce nad Sygnity, mieli ochotę na kolejną okazałą wygraną. Od początku spotkania zarysowywała się przewaga graczy Urzędu Marszałkowskiego, którzy konstruowali groźne akcje pod bramką rywali. Zawodnicy w niebieskich strojach opanowali środek pola, starając się kontrolować tę strefę boiska. Pierwsza bramka w meczu padła w 10 minucie, a jej autorem był zawodnik UMWŚ – Robert Knapik. Ten gol rozwiązał worek z bramkami, bowiem już w 13 oraz 15 minucie Łukasz Krawczyk zdobył kolejne dwie gole dla drużyny grającej w niebieskich koszulkach. Bramkowa seria trwała nadal, a kolejne gole były tylko kwestią czasu. Do przerwy kolejne trzy trafienia dołożył Robert Knapik i przy zmianie stron BMZ przegrywał już różnicą 6 bramek. W drugiej części gry nadal kontrolę nad spotkaniem mieli zawodnicy UMWŚ, którzy ze spokojem rozgrywali swoje kolejne akcje. Jednak pierwszego gola po przerwie, i jak się okazało honorowego, dał zawodnikom BMZ Poland – Maciej Grabowski. W dalszej części gry, gracze Urzędu Marszałkowskiego trafili do siatki rywali jeszcze czterokrotnie, ustalając wynik spotkania na 1:10. Znakomity mecz w barwach UMWŚ rozegrał wspominany już wcześniej Robert Knapik, który zdobył dla swojego zespołu aż 8 bramek. Dla zespołu UMWŚ był to drugi mecz z rzędu, w którym trafili do siatki rywali aż dziesięciokrotnie.
