Relacja tekstowa
Przed meczem nie trudno było wskazać faworyta – STC wygrało dotychczas wszystkie swoje spotkania, zaś ich przeciwnik – Future Processing – nie zdobył jeszcze punktów po 3 spotkaniach. Mimo to outsidera nie należało skreślać. Od pierwszej minuty to pomarańczowi zaatakowali lidera, a w ósmej minucie udało im się objąć prowadzenie. Biali nie pozostawali bierni na poczynania rywali, jednak brakowało im wykończenia. Do końca pierwszych 20 minut wynik się nie zmienił. Po zmianie stron lider ruszył do ataku. W 25 minucie udało im się zdobyć bramkę wyrównującą, jednak chwilę później znów na listę strzelców wpisał się Łukasz Sobalak. Pomarańczowi prowadzenia już nie oddali, dzięki czemu zdobyli pierwsze punkty – sensacyjnie – z liderem pierwszej ligi, który tym samym odnotował pierwszą porażkę w sezonie.