Relacja tekstowa
Dzięki bardzo dobrze rozegranej drugiej połowie drużyna PwC odniosła niezwykle istotne zwycięstwo w kontekście przyglądania się pierwszej lokacie w tabeli. Do pełni szczęścia zabrakło wygranej osiemnastoma „oczkami”, by w razie potknięcia mieć w garści ewentualny tie breaker (pierwsze spotkanie Matshop.pl wygrał 40:23). Ale i tak zawodnicy PwC mogli w czwartek tryskać zadowoleniem. Potrafili trafiać ważne rzuty, stwarzać momentum i nie pozwolili „Matshopowcom” na wystukiwanie gry w ich własnym rytmie i kolejności.