Relacja tekstowa
Faworytem do zwycięstwa w pojedynku pomiędzy Baltic Rail a Future Processing, przed rozpoczęciem meczu, wydawali się zawodnicy rozstawieni w roli gości. Koszykarze Future Processing przed tą konfrontacją, zajmowali pozycję lidera Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, z sześcioma wygranymi na koncie. Przed tygodniem goście pokonali ekipę Adwokatów w stosunku 40-25, dominując szczególnie w trzeciej kwarcie tamtego starcia. Natomiast gospodarze do tej pory w sezonie zimowym, trzykrotnie schodzili z parkietu jako zwycięzcy. W swoim poprzednim meczu, koszykarze Baltic Rail ulegli drużynie Nexteer Automotive 44-50, ponosząc swoją trzecią porażkę w bieżącej rundzie. Rywalizacja rozpoczęła się od przewagi zespołu Future Processing, który od pierwszych minut spotkania, kontrolował sytuację na boisku. Goście w błyskawiczny sposób przechodzili z obrony do ataku, wyprowadzając szybie, zespołowe akcje. Zawodnicy występujący w ciemnych strojach, często gościli w polu 3 sekund rywali, co przełożyło się na ich wygraną w pierwszej kwarcie 24-13. W drugich 10 minutach sytuacja na parkiecie nieco bardziej się wyrównała. Gospodarze zaczęli grać szczelniej w defensywie, starając się przerywać akcje przeciwników już za linią środkową boiska. Koszykarze Baltic Rail wygrali drugie rozdanie 16-14, dając sobie nadzieję na dalsze odrabianie strat po zmianie stron. Jednak trzecia kwarta meczu, okazała się najbardziej defensywną fazą gry całego spotkania. Obie ekipy rzuciły w tej części meczu łącznie 13 punktów, grając bardzo nieskutecznie pod koszem rywali. Ostatnia kwarta rywalizacji ponownie stała pod znakiem wyrównanej gry obu zespołów, które w końcowych 10 minutach, poprawiły swoją skuteczność. Ostatecznie koszykarze Future Processing wygrali czwartą kwartę w stosunku 11-8, a całe spotkanie w rozmiarach 56-43. Dzięki temu zwycięstwu, goście pozostali na pozycji lidera koszykarskiej Ekstraklasy.