Sportowa Liga Firm - Silesia Siatkówka

Zacięta walka o podium w 6. tygodniu

Ekstraklasa

258

Relacje tekstowe

Zakończyliśmy 6. tydzień siatkarskich rozgrywek w Sportowej Lidze Firm. Drużyny rozegrały 3 spotkania, a w każdym z nich mogliśmy oglądać po 2 sety. Łącznie zawodnicy zdobyli 258 punktów, z czego tym razem padło 16 punktowych bloków i 29 asów serwisowych. Zapraszamy na krótkie relacje.

 

Adient Seating Poland - STATSCORE

2:0

Jako pierwsze tego wieczoru do walki stanęły drużyny STATSCORE i Adient Seating Poland. Niestety i tym razem STATSCORE nie dało rady wyszarpać przeciwnikom zwycięstwa i co za tym idzie, Adient Seating Poland ze swoimi trzema punktami wskakuje na trzecie miejsce na podium. Dużą rolę w meczu odegrała ogromna ilość błędów własnych i prawdopodobnie to ona zadecydowała o wyniku, gdyż obie drużyny wykonały praktycznie taką samą liczbę punktowych ataków, a ilość skutecznych bloków i asów serwisowych, które w drużynie STATSCORE zaprezentował zawodnik z numerem 7 – Adrian Pawłowski zdecydowanie lepiej wygląda po stronie przegranych. MVP meczu wybrany zostaje jednak zawodnik z wygranego zespołu, z numerem 7 – Maciej Gren.

 

Saint Gobain - Raben

0:2

Już o 20:00 w katowickim Spodku jako drudzy na parkiecie pojawili się nowi liderzy sezonu – drużyna Raben oraz zajmująca do tej pory trzecie miejsce w tabeli drużyna Saint Gobain. Dobra końcówka pierwszego seta, mimo przegranej, pozwoliła Saint Gobain pewnie rozpocząć drugą partię meczu i objąć prowadzenie, jednak zawodnicy Rabenu szybko naprawili swoje błędy i zdobywając punkty seriami, doprowadzili do wyniku 25:13. Ostatecznie z mniejszą ilością błędów własnych, większa liczbą zagrywek, bloków i asów serwisowych okazali się być o krok do przodu w każdym elemencie gry. MVP spotkania wędruje do niemalże bezbłędnego zawodnika z numerem 2- Bartosza Masłonia.

 

Katowickie Wodociągi S.A. - Capgemini

0:2

Na koniec, o 21:00, po swoim ostatnim zwycięstwie Katowickie Wodociągi znowu podjęły się walki z jakże trudnym przeciwnikiem. Capgemini, które jak już wspominaliśmy, zdecydowanie jest drużyną od zadań specjalnych, mimo że tym razem wystąpiło w pięcioosobowym składzie, doprowadziło do wysokiego prowadzenia w obu setach i z trzykrotnie większą ilością skończonych ataków, zgarnęło na swoje konto całe 3 punkty. Katowickie Wodociągi nie wykorzystały momentu słabości rywala i mimo remisu w drugim secie (15:15), drużyna nie zdołała odwrócić losów meczu. MVP spotkania został zawodnik z numerem 12 – Patryk Kropisz.

tabela

tabela_s_6

Szóstka tygodnia

szóstkaTygodnia_s6

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *