Sportowa Liga Firm - Silesia Siatkówka

Podsumowanie 5. tygodnia

Ekstraklasa

315

Relacje tekstowe

Za nami 5. tydzień siatkarskich rozgrywek w Sportowej Lidze Firm. Tym razem drużyny rozegrały 3 spotkania i po raz pierwszy w tym sezonie mieliśmy przyjemność oglądać tie-breaki. Łącznie zawodnicy zdobyli aż 315 punktów, z czego tym razem padły aż 24 punktowe bloki i 29 asów serwisowych. Zapraszamy na krótkie podsumowanie każdego z meczów.

STATSCORE - Katowickie Wodociągi S.A.

1:2

Jako pierwsze tego wieczoru walki na siatkarskim parkiecie podjęły się zajmujące ex aequo ostatnie miejsce w tabeli drużyny STATSCORE i Katowickie Wodociągi. Na początku spotkania zdecydowanie przewaga znajdowała się po stronie zespołu STATSCORE, jednak dzięki genialnemu, w wykonaniu Wodociągów drugiemu setowi, mogliśmy po raz pierwszy w tym sezonie zasmakować emocji tie-breaka. Mimo bardzo dobrego początku meczu wynik trzeciej części jednoznacznie pokazał, że zwycięzcą są właśnie Katowickie Wodociągi. MVP spotkania wędruje do grającego równo w każdym elemencie zawodnika z numerem 3 – Martina Kolonko.

 

Adient Seating Poland - Saint Gobain

1:2

Chwilę po 20:00 rozpoczęło się kolejne tego wieczoru spotkanie i po raz drugi byliśmy świadkami zaciętej walki o tie-breaka. Tym jednak razem obydwa pierwsze sety było bardzo wyrównane i wbrew temu na co wskazuje wynik to Adient Seating Poland popełnił zdecydowanie mniej błędów własnych oraz błędów w zagrywce. To, co przede wszystkim pomogło drużynie Saint Gobain wyszarpać zwycięstwo, to z pewnością aż 13 asów serwisowych i dużo większa skuteczność w ataku. Trzecia partia w 100% należała właśnie do niej, a na tytuł MVP spotkania zasłużył zawodnik z numerem 5 – Paweł Parzniewski.

 

Capgemini - Raben

0:2

Na sam koniec, jako prawdziwa wisienka na torcie w katowickim Spodku mecz rozegrały drużyny, które do tej pory jako jedyne pozostawały bez żadnej porażki na swoim koncie. Capgemini i Raben zadowoliły kibiców prawdziwie siatkarskim widowiskiem i tym sposobem wyłonił nam się lider sezonu. Mimo bardzo niekorzystnego dla Capgemini wyniku 0:7 na samym początku spotkania, zawodnicy zdołali doprowadzić set do wyrównanej walki, jednak ostatecznie po grze na przewagi, przegrali partię 24:26. Warto wspomnieć, że w tej części spotkania drużyna Raben zepsuła tylko jedna zagrywkę. Ostatecznie, po mniej wyrównanym drugim secie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0, a MVP spotkania wybrany zostaje niemalże bezbłędny, dający kluczową zmianę w pierwszym secie, rozgrywający zespołu Raben – Grzegorz Osiecki.

tabela

tabela_s_5

Szóstka tygodnia

szóstkaTygodnia_s5

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *