Sportowa Liga Firm - Wrocław

Podsumowanie 2. tygodnia

Ekstraklasa

29

0

0

Relacje tekstowe

W najciekawszym meczu 2 kolejki wrocławskiej Sportowej Ligi Firm Ten Sqaure Games po udanym pościgu, głównie dzięki skuteczności Wojciecha Gracy, pokonał UPM Raflatac. Od zwycięstwa sezon rozpoczął obrońca tytułu, choć wygrana nad Systrą nie przyszła WFS Polska łatwo. Na czele tabeli plasuje się obecnie Radiotechnika Marketing, która ograła Unity Group.

 

Ten Square Games - UPM Raflatac

5:4

Mimo bardzo niekorzystnych warunków atmosferycznych mecz Ten Square Games z UPM Raflatac może być jednym z najlepszych meczy sezonu. Spotkanie było bardzo zacięte, obie drużyny stwarzały sobie sytuacje, ale pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy UPM-u. TSG wyrównało, ale długo się z tego nie cieszyło, bo prawie od razu straciło dwie następne bramki. Na drugą połowę zespół Ten Square wyszedł bardziej zmotywowany, a największą mobilizacje pokazał Wojciech Graca, który zdecydowanie zasłużył na MVP tego spotkania. Łącznie udało mu się zdobyć 4 bramki i to dzięki niemu ekipa Ten Square Games odwróciła losy spotkania i ostatecznie wygrała ten mecz. Podsumowując, wbrew bardzo złej pogody, pojedynek między Ten Square Games i UPM Raflatac był, póki co najlepszym meczem w tym sezonie Sportowej Ligi Firm i ciężko będzie go przebić.

 

Systra - WFS Polska

3:5

Mecz pomiędzy Systrą a WFS zapowiadał się bardzo emocjonująco. Już w 3. minucie spotkania po kapitalnej paradzie bramkarza Systry jeden z jej obrońców skierował piłkę do siatki, notując samobójcze trafienie. WFS poszedł za ciosem i 6 minut później Mateusz Putra powiększył przewagę. Wystarczyła minuta by gracze WFSu dołożyli kolejnego gola. Gracze Systry także mieli swoje okazje, w 15 minucie Paweł Potarzycki zniwelował nieco stratę notując trafienie na 1-3, chwilę później gospodarze mieli kolejną okazję, jednak tym razem górą był bramkarz WFS Polska. Na kolejne bramki musieliśmy czekać do drugiej części spotkania. 4 minuty po gwizdku przewaga WFSu stopniała do jednej bramki, a na boisku zaczęło się robić nerwowo. Obie drużyny miały kilka bardzo dobrych sytuacji, aby zmienić wynik meczu. Udało się to Kacprowi Kaźmierczakowi, który strzelił bramkę na 2-4. Gracze Systry nie mieli zamiaru się poddać i 5 minut później znowu zmniejszyli stratę do jednej bramki dzięki świetnej egzekucji rzutu wolnego. Wojnę nerwów wygrali gracze WFSu – w 36 minucie spotkania przeprowadzili kontratak, który na bramkę zamienił Vlad Stepanov.

 

Unity Group - Radiotechnika Marketing

3:9

W ostatnim meczu drugiej kolejki Sportowej Ligi Firm, mecz Unity Group z Radiotechniką Marketing był bardzo jednostronny i pomimo liczby goli spotkanie to stało na niskim poziomie. Na pewno wpływ na to miały warunki atmosferyczne. Radiotechnika bez większych problemów zdobywała bramkę za bramką. Jej rywale nie potrafili za bardzo im się postawić. Dużo było niedokładnych podań i zagrań z obu stron. Piłkarze Unity sprawiali wrażenie, jakby chcieli, żeby ten mecz się jak najszybciej skończył, co tylko powodowało, iż tracili kolejne bramki, ale i tak udało im się zdobyć 3 gole. Mecz ten nie przejdzie do historii Sportowej Ligi Firm, ale Radiotechnika na pewno poprawiła sobie nastroje po jej porażce w pierwszej kolejce.

 

tabela

tabela_w_2

Szóstka tygodnia

szóstka_w_2

Statystyki indywidualne

ekstraklasa_bramki
ekstraklasa_asysty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *