Co przyniósł nam 8. tydzień?

W 8 tygodniu rozgrywek kolejny krok w stronę obrony tytuły zrobił WFS Polska, który pokonał Unity Group. Za plecami lidera plasuje się po wygranej nad Rabenem Ten Square Games. Remis UPM Raflatac z Systrą wykorzystała Radiotechnika Marketing, która ograła Unity Group i awansowała na podium

UPM Raflatac - Systra

3:3

Spotkanie pomiędzy UPM Raflatac a Systra zakończyło się wynikiem remisowym 3:3, lecz na początku nic na to nie zapowiadało. Na przeciwko siebie stanęły dwie mocne ekipy, już na pierwszy rzut oka było można stwierdzić, że mecz ten będzie ciekawy i właśnie tak było. Na początku inicjatywę przejęli gospodarze, którzy zdobyli szybką bramkę i ustawili tym początkowo spotkanie. Można było zauważyć niedopilnowanie taktyczne i zdezorientowanie Systry. Ciągłymi rajdami chciał przedzierać się przez obronę rywali Paweł Potarzycki, który ciągle zagrażał strzałami zza pola karnego. W 25 minucie spotkania ta sztuka mu się udała i zdobył on bramkę kontaktową dla Systry. Gospodarze podwyższyli prowadzenie, po pięknym podaniu przez całe boisko i wykończeniu akcji wolejem. Wydawało się, że UPM Raflatac dowiezie zwycięstwo do końca, lecz przeciwnicy zaskoczyli rywali szybkimi dwoma golami, co dało nam wyrównanie w meczu. Walka do końca, zaangażowanie, takie spotkania jak te są bardzo miłe dla oka.

WFS Polska - Unity Group

4:0

Powoli zbliża się końcówka tego sezonu, żadna ekipa walcząca o najwyższe cele nie może już gubić punktów. WFS Polska, lider tabeli, podejmował ostatnią drużynę, czyli Unity Group. Wynik mógł być tylko jeden, wysokie zwycięstwo WFS-u. Tak też było i faworyci wygrali gładko to spotkanie wynikiem 4:0, nie dając żadnych szans swoim rywalom. Unity popełniało duże błędy, wyprowadzając piłkę od własnej bramki i z taką grą nie mieli prawa myśleć o jakichkolwiek punktach w tym meczu. Przegrani już nie mają żadnych szans na ugranie czegoś w tym sezonie. Jedyne o co pozostaje im walczyć, to by nie zająć ostatniego miejsca, ale i o to może być ciężko. WFS natomiast ma olbrzymie szanse na tytuł w tym roku, bo nie dość, że już teraz ma przewagę punktową nad innymi, to jeszcze sprzyja mu kalendarz i będzie miał tylko jednego, maksymalnie dwóch poważnych rywali.

Raben - Ten Square Games

3:4

Mecz pomiędzy Raben a Ten Square Games, był bardzo miły dla oka, akcje toczyły się z jednej, jak i drugiej strony od pierwszego gwizdka, każda z drużyn chciała z całych sił wygrać i dostać upragnione 3 punkty. Mecz rozpoczął się szybko od podyktowania karnego już w pierwszej akcji, skutecznie “11” na gola zamienił, jeden z wyróżniających się zawodników Rabenu tego spotkania – Artur Baś. W końcówce pierwszej połowy napastnik Ten Square Games – Wojciech Graca, zdołał doprowadzić do wyrównania, strzelając bramkę “do szatni” po błędzie jednego z obrońców drużyny przeciwnej. Spotkanie rozpoczęło nam się od nowa, wynik remisowy, zawodnicy jeszcze bardziej zmotywowani wyszli na drugą część pojedynku, w której znowu wynik szybko otworzyła drużyna Raben, lecz gospodarze cieszyli się z prowadzenia zaledwie dwie minuty, ponieważ szybko stracili 3 bramki. Dwubramkowe prowadzenie drużyny Ten Square Games utrzymywało się aż do 39 minuty, lecz gol dla Rabenu był już tylko na otarcie łez. Mecz zakończył się wynikiem 3-4, bardzo dynamiczna gra oraz ofensywne nastawie obu drużyn mogło wprawić w euforię nie jednego kibica na stadionie.

Unity Group - Radiotechnika Marketing

2:4

Unity Group ewidentnie ma dość samych porażek i wreszcie chciało zdobyć jakieś punkty. Jedyny problem był taki, że jego przeciwniem była drużyna Radiotechniki, która zajmuje aktualnie najniższe miejsce na podium i wciąż ma bardzo duże szanse na jeszcze wyższe miejsce w tabeli. Mecz rozpoczął się dobrze dla Unity, ale zabrakło tej ekipie nieco skuteczności. Ta jednak stała po stronie Radiotechnika, która jako pierwsza wyszła na prowadzenie. Później wykorzystała brak koncentracji rywali i w pewnym momencie wygrywała już 3:0. Podłamanemu Unity udało się jednak strzelić 2 gole, ale to i tak było za mało i ostatecznie przegrało 4:2. Dzięki temu zwycięstwu Radiotechnika jest wciąż w komfortowym miejscu w tabeli i ma duże szanse na medal w tym sezonie. Unity natomiast pozostała już tylko walka o honor i zabranie punktów rywalom, którzy walczą o wyższe cele.