Relacja tekstowa
I na sam koniec, kilka minut po 21:00 rozpoczęliśmy najbardziej wyrównane tego wieczoru spotkanie. Saint Gobain po raz drugi zmierzyło się z byłym mistrzem – drużyną Capgemini i niestety tym razem również ulegli ich sile. Ze zdecydowanie pewniejszą ręka w ataku oraz przede wszystkim ze znacząco mniejszą ilością błędów własnych Capgemini wygrało to spotkanie, zgarniając tym samym na swoje konto całe 3 punkty. MVP wybrany został zawodnik z numerem 4 – Igor Raciborski.