Relacja tekstowa
Po ostatnich dwóch zwycięstwach w 2 lidze C SiViArt miał okazję zgarnąć kolejne trzy oczka. Berry2Berry lepiej rozpoczęło to spotkanie, od pierwszej minuty zaciekle atakując bramkę przeciwnika, by już w 7 minucie wyjść na prowadzenie. Stracona bramka nie zadziałała w żaden sposób na SiViArt – biali nadal dominowali w środkowej części boiska, tworząc kolejne ataki pozycyjne. Momentem przełomowym dla zawodników w zielonych narzutkach była bramka wyrównująca. Dodała im wiatru w żagle, bowiem po pięknym golu zakończyli zwycięsko pierwszą połowę. Pogoda tego wieczoru była nieobliczalna – po zmianie stron ponownie wiało im w oczy. W 33. minucie Berry2Berry strzeliło aż dwa gole. Zaraz po wznowieniu gry przez przeciwnika ze środka boiska, biali wywarli na nim duży pressing, który przyniósł kolejną bramkę. Udowodnili komu w tym meczu należy się zwycięstwo kolejnymi atomowymi uderzeniami, które znajdowały drogę do siatki SiViArt.
