Relacja tekstowa
Faworytem do zwycięstwa w starciu pomiędzy Novichem a TPG, przed rozpoczęciem gry na boisku, była drużyna rozstawiona w roli gospodarza. Przed tygodniem piłkarze Novichem podejmowali ekipę PwC SDC. Gospodarze pokonali wówczas swoich przeciwników 10:3, co było dla nich drugą wygraną w bieżących rozgrywkach Sportowej Ligi Firm. Natomiast goście w swoim poprzednim meczu, rywalizowali z drużyną FAMUR SA. Zawodnicy TPG przegrali tamtą konfrontację w rozmiarach 3:14, co było ich drugą porażką z rzędu. Rywalizacja rozpoczęła się od zdecydowanej przewagi zawodników gospodarzy, którzy już po pierwszym gwizdku arbitra, ruszyli do zdecydowanego ataku. Gracze Novichem wyszli na prowadzenie już w 2 minucie gry, a jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Ksawery Winciersz. Natomiast kilkadziesiąt sekund później było już 2:0, a tym razem z gola cieszył się Denis Duda. W dalszej części pierwszej odsłony obraz gry nie ulegał zmianie, a gospodarze dokładali na swoje konto kolejne trafienia, przy zmianie stron prowadząc już 13:0. Po przerwie swój festiwal strzelecki kontynuowali gracze Novichem, a goście starali się wychodzić z nielicznymi kontratakami. W drugiej połowie zawodnikom TPG udało się dwukrotnie pokonać bramkarza rywali, jednak były to jedynie bramki na otarcie łez. Ostatecznie gospodarze wygrali ten pojedynek 22:2, po 4 kolejce rundy zimowej, zajmując 2 lokatę w tabeli Ekstraklasy SLF.
