Relacja tekstowa
Spotkanie pomiędzy Sopra Steria a Express Heroes, zapowiadało się jako konfrontacja drużyn, które w swoich poprzednich meczach odniosły zwycięstwa. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem rywalizowali z ekipą KPMG. Zawodnicy Sopra Steria pokonali wówczas swoich przeciwników 5:3, co było ich szóstą wygraną w tym sezonie. Natomiast goście w ubiegły czwartek, wygrali z drużyną Wunderman Thompson Technology 8:3, większość bramek strzelając w drugiej połowie spotkania. Rywalizacja rozpoczęła się od wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, dochodzili do sytuacji strzałowych, jednak w pierwszej fazie meczu to bramkarze byli górą w pojedynkach z napastnikami. Niemoc strzelecką dopiero w 17 minucie przełamał zawodnik Sopra Steria – Paweł Korpak, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Natomiast 120 sekund później Mohamed Walid podwyższył wynik na 2:0 i takim już rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona tej rywalizacji. Po zmianie stron gospodarze poszli za ciosem, już w 22 minucie wychodząc na trzybramkowe prowadzenie. Choć w drugiej połowie gracze Express Heroes próbowali nawiązać walkę z rywalami, strzelając gola którego autorem był Vitalii Pshenychnyi, to ostatecznie tego wieczoru nie byli już w stanie odrobić strat. Gospodarze po zaliczeniu dwóch kolejnych trafień zwyciężyli 5:1, wygrywając tym samym po raz trzeci z rzędu.
