Relacja tekstowa
Przed rozpoczęciem gry w starciu pomiędzy Prestige a BMZ Poland, trudno było jednoznacznie wskazać faworyta tej konfrontacji. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem zainkasowali 3 „oczka” w meczu przeciwko ekipie Tenneco Gliwice, gdyż tamto spotkanie zostało ostatecznie zweryfikowane jako walkower. Natomiast goście w swojej poprzedniej konfrontacji, musieli uznać wyższość drużyny Soccer Barbershop Pryzmat Zabrze, ulegając rywalom aż 1:13. Rywalizacja rozpoczęła się od dość wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się angażować w ataki dużą liczbę zawodników, posyłając prostopadłe piłki do napastników ze środkowej strefy boiska. Jako pierwsi w tym meczu na prowadzenie wyszli zawodnicy BMZ Poland, a na listę strzelców w 13 minucie wpisał się Piotr Drabik. Jednak gospodarze zdołali bardzo szybko odpowiedzieć przeciwnikom, już 60 sekund później doprowadzając do remisu 1:1, po golu którego strzelił Paweł Ziaja. Taki rezultat utrzymał się już do przerwy. Jednak po zmianie stron, to zawodnicy Prestige wraz z upływem czasu, osiągali coraz większą przewagę, co potwierdzali kolejnymi trafieniami. Ostatecznie gospodarze pokonali drużynę BMZ Poland 5:2, co było ich piątym zwycięstwem w bieżących rozgrywkach.
