Relacja tekstowa
Mecze BMZ Poland z Politechniką Śląska można już chyba powoli nazywać klasykami Sportowej Ligi Firm, bowiem obie drużyny mają za sporą całkiem długą historię pojedynków. W ostatnich bezpośrednich meczach lepiej wiodło się tym drugim, jednak w tabeli obecnego sezonu to formalni gospodarze tego spotkania zajmowali wyższe miejsce i bez względu na końcowy wynik tego starcia, było już pewne, że zakończą sezon na wyższej lokacie. Ta potyczka nie mogła lepiej rozpocząć się dla graczy Politechniki Śląskiej, którzy już w pierwszej akcji meczu objęli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Damian Terlecki. Ten sam zawodnik również trafił do siatki w końcowej fazie pierwszej połowy, a obie bramki rozdzielił efektowny gol Damiana Babiocha dla BMZ Poland. Kapitalnie rozpoczęła się druga część gry – od wymiany ciosów z obu stron, jedni i drudzy na zmianę strzelali kolejne gole, ale to gracze Politechniki Śląskiej byli nieco skuteczniejsi i w efekcie sięgnęli po pełną pulę. Obie drużyny zakończyły wiosenne rozgrywki sąsiadując ze sobą w tabeli, jednak to zawodnicy BMZ Poland mogą cieszyć się z lokaty w górnej części stawki.
