Relacja tekstowa
Faworytem do sięgnięcia po komplet punktów w starciu pomiędzy ArchiDoc a Prestige, była drużyna rozstawiona w roli gościa. Piłkarze Prestige przystępowali do tego pojedynku zajmując trzecią pozycję w tabeli. Przed tygodniem goście musieli uznać jednak wyższość zespołu Netology, ulegając przeciwnikom 1:6. Natomiast gospodarze po 9 kolejach sezonu zimowego Ekstraklasy SLF, plasowali się w dolnych rejonach stawki. W swoim poprzednim pojedynku piłkarze ArchiDoc, pokonali ekipę Honeywell 11:3, co było dla nich pierwszą wygraną w bieżącej kampanii. Rywalizacja rozpoczęła się od mocnego uderzenia zawodników gospodarzy, którzy już w 1 minucie gry wyszli na prowadzenie za sprawą bramki Daniela Długosza. Ten sam gracz 60 sekund później podwyższył wynik na 2:0. Jednak po szybkiej utracie dwóch goli, za odrabianie strat zabrali się goście. Najpierw w 3 minucie trafienia dla Prestige zaliczył Mateusz Golla, a kilka chwil później Paweł Konopiński doprowadził do wyrównania. Po szalonych pierwszych fragmentach spotkania, dalsza cześć pierwszej odsłony także obfita była w trafienia dla obu zespołów. Jednak przy zmianie stron to piłkarze ArchiDoc prowadzili 7:4, mając wypracowaną zaliczkę przed drugą połową. Po przerwie obraz gry na murawie się nie zmienił. Akcje nadal rozgrywane były w szybkim tempie, jednak spadła nieco intensywność strzelanych bramek. Po dwóch golach zdobytych na początku drugiej odsłony, gracze Prestige zdołali zbliżyć się do rywali na wynik 7:6, jednak w końcowych fragmentach meczu, gospodarzom udało się obronić swoją przewagę, co ostatecznie dało im zwycięstwo 9:7.
