Relacja tekstowa
Niezwykle pasjonujące starcie miało miejsce pomiędzy ekipami Novichem i Cooler Club. Można powiedzieć otwarcie, że to pojedynek o pozostanie Novichemu w grze o najwyższe laury. Cooler Club zazwyczaj nie zmaga się z wieloma problemami na boisku, aż do tego dnia. Zatrważająca nieskuteczność towarzyszyła im w tym spotkaniu, a Novichem z dziecinną łatwością zdobywał pole i inkasował profity. Najpierw mieliśmy prowadzenie Novichemu 2-0, następnie sami trochę pomogli wrócić rywalom do gry, poprzez bramkę samobójczą i to dało wiatr w żagle Cooler Clubowi. Denis Przybyła potraktował ten fakt bardzo personalnie i sam wymierzał sprawiedliwość, dokładnie 4 krotnie. Jego pomoc była bezcenna, dała Novichemowi sporą przewagę i na długo przed końcem gwarancję zwycięstwa, w być może najlepszym w tym sezonie dla nich meczu, gdzie układało się absolutnie wszystko. Wynik tego starcia to nie mała niespodzianka, ale takie lubimy, gdyż uświadamiają nam by nigdy nie lekceważyć zawodników po drugiej stronie murawy.
