Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

ZZG Mysłowice-Wesoła vs Apistena Serwis

ZZG Mysłowice-Wesoła
5 - 0
Apistena Serwis
Full Time

Relacja tekstowa

Wynik meczu zweryfikowany jako walkower ze względu na występ w drużynie Apisteny nieuprawionego zawodnika.

 

W jedynym z trzech ostatnich czwartkowych spotkań Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, naprzeciw siebie stanęły zespoły ZZG Mysłowice-Wesoła oraz Apistena Serwis. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, w rundzie wiosennej wywalczyli mistrzostwo 1 Ligi, wygrywając rozgrywki z dorobkiem 30 punktów, oraz notując zaledwie jedną porażką na przestrzeni całego sezonu. Natomiast goście, tym meczem debiutowali w stawce Sportowej Ligi Firm, przystępując do rozgrywek z dużymi aspiracjami. Konfrontacja rozpoczęła się od dobrej postawy obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się szybkimi podaniami uruchamiać graczy przednich formacji, tworząc im sytuacje bramkowe. Pierwszy gol w tym spotkaniu padł w 4 minucie, kiedy to piłkarz drużyny Apistena Serwis – Denis Chojnacki, wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Jednak po tym trafieniu, sytuacja na boisku nadal była wyrównana, a gracze z Mysłowic dążyli do wyrównania. Jednakże w końcówce pierwszej odsłony, to goście zadali rywalom drugi cios. W 19 minucie Patryk Szal trafił do siatki gospodarzy, przy zmianie stron dając graczom występującym w fioletowych strojach prowadzenie 2:0. Na początku drugiej połowy, zawodnicy ZZG Mysłowice-Wesoła starali się odpowiedzieć na trafienia rywali, jednak przez dłuższy czas byli nieskuteczni pod bramką przeciwników. Natomiast w 30 minucie to piłkarze Apistena Serwis zdobyli kolejną bramkę, której autorem był Tomasz Pogoda. Kilkadziesiąt sekund później, gospodarzom udało się zdobyć gola na 1:3, który dawał im jeszcze nadzieję na odrobienie strat. Z bramki dla ZZG cieszył się Grzegorz Krakowiak. Jednak w końcówce spotkania, to goście przejęli inicjatywę na placu gry, zdobywając kolejne dwie bramki, ostatecznie ustalając wynik na 1:5. Dla zespołu Apistena Serwis był to wymarzony debiut ligowy, w którym gracze tej ekipy pokazali duży potencjał ofensywny.

Film