Relacja tekstowa
W ostatnim środowym spotkaniu 1 Ligi Sportowej Ligi Firm, na boisko Wawel Wirek w Rudzie Śląskiej, wybiegli zawodnicy Politechniki Śląskiej oraz ESL Gaming Polska. Faworytami do zgarnięcia kompletu punktów w tym starciu, byli gracze rozstawieni w roli gospodarzy. Piłkarze Politechniki Śląskiej w rundzie wiosennej, nie ponieśli jak dotąd porażki, notując 3 remisy oraz jedno zwycięstwo. Przed tygodniem gospodarze, podzielili się punktami z drużyną DRiV Gliwice+ po remisie 3:3, tracąc prowadzenie w samej końcówce meczu. Natomiast goście w trzech ostatnich seriach gier, przegrywali swoje starcia. W poprzednim pojedynku zawodnicy ESL Gaming Polska, ulegli ekipie PACCOR w stosunku 1:4, większość bramek tracąc w drugiej części spotkania. Rywalizacja rozpoczęła się od lepszej postawy zawodników Politechniki Śląskiej. Gospodarze w pierwszych minutach narzucili przeciwnikom swój styl gry, tworząc sobie wiele sytuacji strzałowych. Przewaga zawodników występujących w niebieskich strojach, przełożyła się na gola już w 4 minucie, kiedy to Damian Terlecki skierował piłkę do siatki rywali. Sześćdziesiąt sekund później było już natomiast 2:0 dla gospodarzy, a tym razem na listę strzelców wpisał się Marcin Podsada. Po dwóch szybko strzelonych golach, ofensywa Politechniki trwała nadal, co przyniosło jej trzecią bramkę w 12 minucie gry. W pierwszej połowie, pomimo kilku dobrych okazji bramkowych, goście zdobyli tylko jednego gola, którego pięć minut przed przerwą strzelił Przemysław Hajduk. Tak więc przy zmianie stron, to gospodarze prowadzili 3:1. Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli piłkarze Politechniki Śląskiej, już w 21 minucie podwyższając prowadzenie, a kilka chwil później doprowadzając do wyniku 5:1. Choć po zmianie stron, gracze ESL Gaming Polska starali się wrócić do gry, nie potrafili odmienić już niekorzystnego dla siebie rezultatu. Ostatecznie Politechnika Śląska pokonała ESL Gaming Polska 6:1, odnosząc drugą wygraną w bieżącej kampanii.
