Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Honeywell vs MRW

Honeywell
3 - 2
MRW
Full Time

Timeline

Relacja tekstowa

Spotkanie pomiędzy Honeywell a MRW zapowiadało się jako starcie zespołów, które przed tą serią gier 1 Ligi Sportowej Ligi Firm, zajmowały w tabeli dwa ostatnie miejsca. Ten mecz był zatem dla nich doskonałą okazją, do wywalczenia pierwszego kompletu punktów w sezonie wiosennym. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem podejmowali ekipę AutoPartner. Zawodnicy Honeywell musieli wówczas uznać wyższość swoich przeciwników, ulegając im w rozmiarach 1:10. Natomiast goście w ubiegłą środę, konfrontowali się z drużyną Cooler Club. Piłkarze MRW zremisowali tamten pojedynek 4:4, po zaciętym meczu dzieląc się punktami z zespołem rywali. Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno piłkarze Honeywel jak i gracze MRW, starali się rozgrywać swoje akcje z wykorzystaniem dużej ilości podań, starannie budując kolejne ataki. W pierwszych minutach gry na murawie, nie oglądaliśmy zbyt wielu dogodnych okazji bramkowych, jednak nad boiskiem unosiło się wielkie napięcie towarzyszące poczynaniom obu ekip. Pierwszy gol w tym starciu padł w 8 minucie, kiedy to Artur Marek wyprowadził drużynę MRW na prowadzenie. Jednak już pięć minut później, gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania, a gola na 1:1 dla Honeywell zdobył Jakub Daron. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona, co zapowiadało wiele emocji po zmianie stron. Na początku drugiej połowy, inicjatywę na placu gry zaczęli przejmować piłkarze Honeywell, coraz częściej dochodząc do groźnych okazji strzałowych. W 29 minucie zawodnicy występujący w czarnych strojach, zdołali dobre sytuacje zamienić na bramkę. którą zdobył Alex Bage. Jednak już minutę później do ponownego remisu doprowadzili goście, a na listę strzelców wpisał się Przemysław Suszek. Gdy wydawało się, że ten mecz zakończy się podziałem punktów, w samej końcówce gospodarze wyprowadzili ostateczny cios. Po akcji sam na sam z graczem Honeywell, bramkarz MRW interweniował ręką poza polem karnym, za co został ukarany czerwoną kartką. Taki rozwój wypadków dał gospodarzom rzut wolny w ostatniej minucie gry, który na bramkę zamienił Alex Bage. Ostatecznie Honeywell pokonał zatem MRW 3:2, odnosząc pierwszą wygraną w sezonie.

Film